Na sygnale

15 maja 2017 r.
16:14

Samochód wypadł z mostu i dachował. Kierowca i pasażer uciekli. "To nie pierwszy taki wypadek"

Autor: Zdjęcie autora jsz aa

Policjanci cały czas poszukują osób podróżujących oplem, który spadł z mostu w Pliszczynie (powiat lubelski). Mieszkańcy podlubelskiej miejscowości podkreślają, że to nie pierwsze tego typu zdarzenie.

Aktualizacja artykułu: 15 maja 2017 r. 18:22
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– To była taka pora, o której sporo dzieci wraca ze szkoły. Szczęście, że nikt akurat tędy nie przechodził – mówi pani Ewa, mieszkanka Pliszczyzna, którą spotkaliśmy na miejscu zdarzenia. – Sama szłam tędy razem z sąsiadką do przedszkola po dziecko. To było chwilę po zdarzeniu.

– W tym miejscu cały czas coś się dzieje. Ale niektórzy kierowcy jeżdżą, bardzo szybko, pędzą jak szaleni – denerwuje się Zenon Urban, sołtys Pliszczyn. – To nie pierwszy samochód, który już spadł z tego mostu. Jakieś 8 – 10 lat temu to nawet w te bariery wjechał samochód ciężarowy z naczepą i spadł. Jak coś takiego się dzieje, to pisk tylko jeden słuchać.

Do podobnego zdarzenia doszło także w poniedzialek. – Po południu osobowy opel spadł z mostu w Pliszczynie i dachował – wyjaśnia nadkom. Renata Laszczka – Rusek, rzecznik lubelskiej policji.

– Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że w zdarzeniu nikt nie został ranny. Mundurowych poinformował o sprawie przypadkowy świadek. Z jego relacji wynikało, że samochodem podróżowały dwie osoby. Po tym, jak samochód spadł z mostu, kierowca i pasażer uciekli.

– Ponoć jeden z mężczyzn pobiegł w jedną stronę, drugi – ten co miał zakrwawioną głowę i ręce w drugą – opowiada kobieta. – Policjanci nawet psa sprowadzili na miejsce – dodaje sołtys Pliszczyna. 

Świadkami zdarzenia było dwóch postulatów (osoby, które rozpoczęły pierwszy etap życia we wspólnocie zakonnej) z pobliskiego Domu Zakonnego Księży Sercanów. Jak ustaliliśmy w zakonie mężczyźni oferowali pomoc poszkodowanym. Ci jednak tej pomoc odmówili.

Mieszkańcy Pliszczyzna, z którymi rozmawialiśmy podkreślają, że to często uczęszczana droga zarówno przez samochody jak też przez pieszych. – Przechodzi się przez ten most idąc i do kościoła, na przystanek i do szkoły – wyliczają mieszkańcy. – Plac zabaw też jest niedaleko – dodaje sołtys Pliszczyna. – Jest niebezpiecznie. Jeszcze chodnika nie ma.

Sołtys Pliszczyzna apeluje o to by policyjne patrole częściej pojawiały się na miejscu. – Bardzo proszę, żeby więcej było tych patroli – mówi Urban. – Tutaj u nas to zakręt jest na zakręcie.

Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia. Nadal poszukują osób, które podróżowały oplem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że właściciel samochodu został już ustalony. Nie było go jednak w miejscu zamieszkania.

Opel, który spadł z mostu ma rejestrację z powiatu lubartowskiego.

Pozostałe informacje

Ukradł butelkę spirytusu i uciekł na rowerze

Ukradł butelkę spirytusu i uciekł na rowerze

A ponieważ między jedną a drugą czynnością wypił część wspomnianej butelki, to za wykroczenia w ruchu drogowym został dodatkowo ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 1600 złotych.

Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie ma 60 lat i świętuje
ZDROWIE I MEDYCYNA
galeria

Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie ma 60 lat i świętuje

Tu był pierwszy w regionie tomograf komputerowy, tu był pierwszy rezonans magnetyczny. Dziś Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie świętował swoje 60-lecie. Odznaczono ponad 100 osób, które przyczyniły się do jego rozwoju.

Aneta Karpiuk przestała być starostą hrubieszowskim 28 grudnia 2023 roku. Została odwołana wraz z całym zarządem. W 2024 wzięła udział w wyborach samorządowych. Została wójtem gminy Trzeszczany.

Koniec wieloletniego śledztwa. Wójt Trzeszczan zasiądzie na ławie oskarżonych

Ta sprawa ciągnęła się kilka lat. Była przenoszona z prokuratury do prokuratury. Ostatecznie to śledczy z Grodziska Mazowieckiego przedstawili zarzuty, a kilka dni temu również skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko Anecie Karpiuk, b. staroście, obecnie wójt gminy Trzeszczany.

zdjęcie ilustracyjne

Zabójstwo ratownika w Siedlcach. Prokuratura stawia dwa zarzuty Adamowi Cz.

59-letni Adam Cz. z Siedlec będzie odpowiadał za zabójstwo ratownika medycznego z Białej Podlaskiej. Takie zarzuty postawiła mu w poniedziałek prokuratura.

Palikot wpłacił 2 mln złotych poręczenia i opuści areszt
KAUCJA

Palikot wpłacił 2 mln złotych poręczenia i opuści areszt

Były poseł, biznesmen Janusz Palikot wpłacił 2 mln zł kaucji dziś opuści areszt śledczy we Wrocławiu, w którym przebywa od października. Jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln złotych.

Będą dodatkowe autobusy i trolejbusy po meczu na Arenie Lublin
KOMUNIKACJA

Będą dodatkowe autobusy i trolejbusy po meczu na Arenie Lublin

Kiedy? W sobotę, 1 lutego, po zakończeniu meczu na Arenie Lublin. Około godziny 16:30, zostaną uruchomione dodatkowe kursy autobusów i trolejbusów.

48-latkowi grozić może nawet dożywotnie więzienie

Z nożem zaatakował kompana od kieliszka. Poszło o kobietę

Pili razem alkohol. I w trakcie imprezy pokłócili się. O kobietę. Wtedy jeden z mężczyzn rzucił się z nożem na kompana. Ranił go. Odpowie za usiłowanie zabójstwa.

"Nigdy więcej wojny" Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

"Nigdy więcej wojny" Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu w Lublinie

80 lat temu został wyzwolony niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny w Auschwitz. ONZ ustanowiło ten dzień Dniem Pamięci o Ofiarach Holocaustu. Lublin upamiętnił te tragiczne wydarzenia sprzed laty i oddano hołd poległym.

Ślady krwi i but na drodze. Policjanci znaleźli sprawcę i ofiarę. To kumple

Ślady krwi i but na drodze. Policjanci znaleźli sprawcę i ofiarę. To kumple

Ślady ostrego hamowania i krwi na jezdni, a obok męski but i telefon - na taki widok natknęli się strażnicy graniczni. Natychmiast zaalarmowali policję. Zagadkę udało się rozwiązać dość szybko.

Młodzież z Radzynia podczas warsztatów

Młodzi też chcą tworzyć miasto. I dopięli swego

Po raz pierwszy w Radzyniu Podlaskim młodzież będzie doradzała burmistrzowi. Radni zgodzili się na powołanie swoich młodszych odpowiedników.

Nawozy Dolistne: Szybka Droga do Obfitych i Zdrowych Plonów

Nawozy Dolistne: Szybka Droga do Obfitych i Zdrowych Plonów

W dzisiejszych czasach rolnicy oraz ogrodnicy coraz częściej zwracają uwagę na nawozy dolistne jako skuteczne rozwiązanie dla swoich upraw. Ta metoda nawożenia pozwala na dostarczenie roślinom niezbędnych składników odżywczych wprost przez liście, co przekłada się na szybsze i bardziej efektywne rezultaty. Dzięki temu rośliny mogą lepiej rosnąć, a plony stają się bardziej obfite.

Huczwa Tyszowce w miniony weekend sparowała z Potokiem Sitno

Zamojska klasa okręgowa. Grad bramek w sparingach Huczwy Tyszowce i Tanwi Majdan Stary

Przygotowania na całego czas zacząć. W miniony weekend kilka zespołów z zamojskiej klasy okręgowej rozegrało mecze kontrolne

Po wyburzeniu kamienicy na Bernardyńskiej. Trwa sprzątanie ulicy

Po wyburzeniu kamienicy na Bernardyńskiej. Trwa sprzątanie ulicy

Po zakończeniu wyburzeń i usunięciu gruzu oraz piątkowym otwarciu drogi dla mieszkańców, służby miejskie przystąpiły do sprzątania ulicy Bernardyńskiej w Lublinie. Etapowe prace już przynoszą pierwsze efekty.

Poszedł na kebab i... zatrzymał poszukiwanego przestępcę

Poszedł na kebab i... zatrzymał poszukiwanego przestępcę

Cudzoziemiec poszukiwany za prezentacje treści pornograficznych pracował w jednym z lokali z kebabem w Lublinie. Miał pecha. Postanowił się tam posilić policjant z grupy łowców głów. Tunezyjczyk został zatrzymany. Czeka go odsiadka.

33. Finał WOŚP w Zamościu. Rekordu raczej nie będzie, ale nie to jest najważniejsze
galeria

33. Finał WOŚP w Zamościu. Rekordu raczej nie będzie, ale nie to jest najważniejsze

Pieniądze z puszek już zostały policzone. Aukcje internetowe dobiegają końca. Zamojski sztab WOŚP raczej nie pobije rekordu z zeszłego roku, ale nie to było priorytetem. Wolontariusze podkreślają: "Najważniejsze, że znów byliśmy razem".

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!