Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Bartosz Zmarzlik, jako pierwszy Polak w historii, obronił tytuł indywidualnego mistrza świata. Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów zwyciężył w ósmej rundzie Speedway Grand Prix w Toruniu
W piątek, 9 października o godz. 19 w Studiu Muzycznym Radia Lublin (ul. Obrońców Pokoju 2) wystąpi Felicjan Andrzejczak.
Sezonowe przeziębienia, które przebyło się w przeszłości, mogą chronić przed COVID-19 - wynika z badania przeprowadzonego na University of Rochester Medical Center (USA). To samo badanie sugeruje również, że odporność na COVID-19 prawdopodobnie potrwa długo - może nawet całe życie.
Po czterech remisach z rzędu czas w końcu dopisać do swojego konta komplet punktów. W niedzielę Motor zagra na Arenie Lublin z innym beniaminkiem – KKS Kalisz. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17
Zaczęło się w grudniu 1895 roku. Václav Laurin i Václav Klement otworzyli przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją i serwisem rowerów w Mladá Boleslav. 80 lat po założeniu, w 1975 roku z czeskiej fabryki wyjechała skoda 100 Andrzeja Gospodarka z Lublina. A 125 lat później, w Pradze, następcy Václavów zaprezentowali ultranowoczesnego elektryka enyaq iV
Klub z Chełma nadal musi sobie radzić bez dwóch podstawowych zawodników: Grzegorza Bonina i Tomasza Brzyskiego. W sobotę biało-zieloni powalczyli w Ostrowcu Świętokrzyskim, ale trzy punkty zdobył zespół „Kszoków”, który wygrał 2:0. To piata porażka drużyny Tomasza Złomańczuka w tym sezonie i czwarta na wyjeździe.
Piłkarze Jarosława Czarnieckiego prowadzili w Wólce Pełkińskiej z tamtejszą Wólczanką 1:0. Niestety, wracali do domu bez choćby jednego punktu. Gospodarze jeszcze przed przerwą odwrócili losy spotkania, a ostatecznie wygrali aż 6:1.
Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często. Lutnia prowadziła z Bizonem 1:0, a od 50 minuty grała 11 na dziewięciu rywali. W końcówce to gospodarze doprowadzili jednak do wyrównania i uratowali jeden punkt.