Prawie pół kilograma narkotyków, w tym marihuanę i środki odurzające zarekwirowali puławscy kryminalni. Za handel niedozwolonymi substancjami aresztowano trzech mężczyzn. To mieszkańcy powiatu puławskiego i opolskiego.
Puławscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowują szajkę dilerów, którzy działają na terenie wschodniej Polski. Zatrzymania rozpoczęły się na początku ubiegłego tygodnia. W pierwszej kolejności kryminalni schwytali Pawła C. 23-letniego mieszkańca gminy Wąwolnica. W jego peugeocie znaleźli 300 gramów suszu roślinnego oraz biały proszek. Po zbadaniu narko-testem suszu okazało się, że to marihuana. Proszek trafił do badań.
Funkcjonariusze zatrzymali także dwóch braci w wieku 19 i 25 lat z powiatu opolskiego, Dominika i Jakuba B. oraz trzy innego osoby, w tym mieszkańca gminy Nałęczów oraz mężczyznę przebywającego w okolicach Białegostoku. Podczas przeszukań mundurowi zabezpieczyli prawie pół kilograma marihuany, różnego rodzaju substancji psychotropowych, a także blisko 6 tys. złotych w gotówce.
Paweł C. oraz jego koledzy z powiatu opolskiego zostali aresztowani. Za handel narkotykami grozi im do 12 lat więzienia. Kolejny zatrzymany, mieszkaniec gminy Nałęczów, otrzymał policyjny dozór, a dwaj pozostali po przesłuchaniu, wyszli na wolność. Zatrzymań może być więcej. Według puławskich śledczych sprawa ma charakter rozwojowy.