Policjanci z Lublina przejęli około 80 kg marihuany. W związku ze sprawą zatrzymano dwie osoby. Z ustaleń śledczych wynika, że handlem narkotykami zajmowali się pseudokibice.
Zatrzymania to efekt śledztwa prowadzonego przez policjantów z lubelskiego zarządu CBŚP oraz tutejszy wydział Prokuratury Krajowej. Postępowanie dotyczy grupy handlującej marihuaną. Śledczy ustalili, że nielegalny towar był sprzedawany w województwach śląskim, lubelskim i mazowieckim. W proceder zamieszani są pseudokibice jednego ze śląskich klubów sportowych. Do tej pory zatrzymano dwie osoby.
W ręce policjantów wpadł kurier wiozący narkotyki z Warszawy do Katowic. Przewoził ponad 20 kg marihuany. Narkotyki były ukryte w bagażniku, w dwóch torbach podróżnych.
Następnie policjanci przeszukali mieszkanie w Warszawie. Znaleźli tam kartony wypełnione hermetycznie zapakowanymi woreczkami z marihuaną. Było tam blisko 60 kg narkotyku. Wartość zabezpieczonego towaru oszacowano na ponad 3 mln zł.
Oprócz kuriera, policjanci działający na Śląsku zatrzymali jeszcze jedną osobę. Podejrzani odpowiedzą za posiadanie i handel narkotykami.
Obaj nie przyznali się do winy. Na wniosek prokuratora sąd aresztował ich na 3 miesiące. Mężczyznom grozi do 12 lat więzienia. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.