Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

3 kwietnia 2024 r.
16:01

Nauczyciel ze szkoły w gminie Wojciechów molestował dzieci. Sprawą zajmuje się prokuratura i kuratorium

0 A A
(fot. DW)

– Córka mówiła, że np. podchodził gdzieś tam z tyłu, łapał za rękę. Na przesłuchaniu mówiła, że wędrował tą ręką gdzieś tutaj z ramienia po klatce piersiowej – wspomina mama uczennicy szkoły w Miłocinie. Nauczyciel już w placówce nie pracuje. Wobec niego i dyrektorki toczy się postępowanie wyjaśniające i prokuratorskie.

Aktualizacja artykułu: 3 kwietnia 2024 r. 20:10
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak relacjonują rodzice, pierwsze sygnały od dzieci dotarły do nich w październiku ubiegłego roku. Nauczyciel, który uczył informatyki, a także katechezy i techniki miał molestować seksualnie nieletnie uczennice.

– Córka zaczęła się otwierać, gdy ten pan przestał pracować w szkole, w okresie ferii zimowych. Na początku nie mówiła o wszystkim, mówiła raczej o ocieraniu się, o tym, że pan narusza jej przestrzeń, że gdzieś się mocniej przytula, kładzie rękę na myszce i że ją po prostu ogranicza w każdy sposób. To działo się przeważnie na lekcjach informatyki. Córka potem zaczęła mówić, że żadnych takich działań nigdy nie było w stosunku do chłopców, np. nie kładł rąk na ramionach chłopców. Mówiła, że celowo przytula się bardziej do kolegów, żeby udostępnić temu nauczycielowi więcej miejsca, żeby do niej się tak nie przysuwał – wspomina Monika, mama pokrzywdzonej uczennicy i dodała:

– Reakcja szkoły nie była adekwatna, do tego, co zgłosiliśmy. Pani dyrektor nie chciała podjąć tego tematu. Usłyszałam, że zrobi wszystko, aby nasze dzieci czuły się bezpiecznie w szkole, ale tak jednak nie było. Największą konsekwencją będzie, jeżeli ten pan w żadnej innej placówce nie będzie już pracował i nie będzie miał kontaktu z dziećmi.

Dyrektorka szkoły podobno nie uwierzyła w doniesienia uczniów i rodziców.

- Dyrektorka wprost powiedziała, że ona im nie wierzy, że ona wierzy temu panu, a one na pewno naoglądały się czegoś w internecie czy na TikToku i po prostu coś sobie wymyśliły. Mimo, że moja córka już skończyła tę szkołę, może wcześniej nie miałam odwagi, ale teraz chcę coś z tym zrobić póki jest możliwość. Ten nauczyciel pracował kilka lat. Córka mówiła, że na przykład podchodził gdzieś tam z tyłu, łapał za rękę. Na przesłuchaniu mówiła, że wędrował tą ręką gdzieś tutaj z ramienia po klatce piersiowej – mówi Inga, mama kolejnej pokrzywdzonej uczennicy.

Dzięki inicjatywie rodziców, trwa postępowanie wyjaśniające wobec nauczyciela oraz dyrektorki szkoły. Sprawą pedagoga zajmuje się również Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim. Zdaniem wojewody lubelskiego, dyrektorka próbowała zatuszować tę sprawę.

– Mówimy tutaj o podejrzeniu niszczenia dokumentacji, naruszeniu zasad RODO, dopuszczaniu się mobbingu czy dopuszczaniu osób postronnych i trzecich do danych wrażliwych. Jeszcze dzisiaj złożymy stosowne zawiadomienie do wojewódzkich inspekcji pracy, aby przeprowadziła w tym zakresie stosowną kontrolę. Uważam, że w toku postępowania wyjaśniającego, pani dyrektor powinna zostać zawieszona w pełnieniu obowiązków do czasu wyjaśnienia tej sprawy. Publicznie apeluję do pana wójta, aby bezzwłocznie w porozumieniu z lubelskim kuratorem oświaty zawiesił panią dyrektor i jak najszybciej powołał najbardziej kompetentną osobę na to stanowisko – mówi Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski.

Lubelski kurator wspomniał jednak, że wójt jest świadomy sytuacji, ale oznajmił, że do zawieszenia dyrektorki nie dojdzie. Ta miała być bierna i nie podejmować żadnych działań, mimo zgłoszeń rodziców.

– Pani dyrektor dostała sygnał w październiku. Największy problem z tym, że nic z tym nie zrobiła i nie zareagowała. Już w październiku były sporządzone notatki służbowe, czyli pół roku wcześniej, a reakcja była dopiero po większych interwencjach i nacisku rodziców. W styczniu rozwiązała dopiero z nim umowę, czyli miała informację, a nic z tym nie zrobiła, nie zgłosiła nauczyciela do komisji do wyjaśnienia – wspomina Tomasz Szabłowski, lubelski kurator oświaty. - Pan wójt pod koniec lutego otrzymał informację, że w jego gestii jest, żeby zawiesić panią dyrektor i są ku temu przesłanki, żeby to zrobić. W rozmowie prywatnej sugerowałem, że dla czystości sprawy to byłoby wskazane, ale podobno kontaktował się ze swoim prawnikiem i odpowiedział, że tego nie zrobi. W stosunku do nauczyciela będzie skierowany wniosek do rzecznika dyscyplinarnego, bo potwierdzały się przesłanki, że dochodziło do niewłaściwego zachowania. 

Nauczyciel co prawda nie pracuje już w szkole w Miłocinie, ale nie ma pewności czy nie podjął zatrudnienia w innej placówce. Ponadto, dyrektorka szkoły po usłyszeniu doniesień od rodziców miała rozwiązać umowę z nauczycielem za tzw. porozumieniem stron w styczniu tego roku. Wojewoda zapewnił, że poinformuje lubelskie szkoły, iż taka osoba może ubiegać się o stanowisko. W trybie postępowania wyjaśniającego, przesłuchiwani są rodzice, dyrektorka i również sam nauczyciel, który przyznał się do zarzucanych czynów.

Rodzice oraz władze miasta nie są w stanie ocenić ile dzieci dokładnie mogło paść ofiarą molestowania, jednak mowa jest o co najmniej sześciu uczennicach. Kurator szacuje, że postępowanie wyjaśniające może potrwać jeszcze kilka miesięcy. Następnie ma rozpocząć się postępowanie dyscyplinarne. Wojewoda lubelski ma uczestniczyć w dzisiejszej nadzwyczajnej sesji gminy Wojciechów, aby osobiście porozmawiać z wójtem. Dzieci uczęszczają do szkoły, ale są objęte opieką psychologiczną. Wojewoda polecił kuratorowi, aby uruchomić specjalny telefon zaufania dla uczniów szkół.

[AKTUALIZACJA]

O godz. 16 odbyła się nadzwyczajna sesja rady gminy Wojciechów. Zgodnie z zapowiedzią przybyli na nią wojewoda lubelski Krzysztof Komorski, lubelski kurator oświaty Tomasz Szabłowski, a także Marek Wojciechowski wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego.

Na sesji w pełni dotyczącej sprawy molestowania w szkole w Miłocinie nie zjawił się jednak wójt gminy ani dyrektorka placówki. Pod głosowanie rady została poddana kwestia podjęcia działań administracyjnych przez wójta dotycząca natychmiastowego zawieszenia dyrektorki w pełnieniu obowiązków.

13 z 15 obecnych radnych opowiedziało się „za” zawieszeniem, nikt nie głosował „przeciw” i nikt nie wstrzymał się od głosu. Stanowisko rady ma zostać przedstawione wójtowi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nieprzejezdne drogi, odcięte od świata miejscowości. Tak było w 1978 roku
foto
galeria

Nieprzejezdne drogi, odcięte od świata miejscowości. Tak było w 1978 roku

Wydarzenia, które się rozegrały z 29 na 30 grudnia 1978 r. miały dramatyczny przebieg. Nic nie zapowiadało zbliżającej się katastrofy. Prognozy pogody były optymistyczne, przewidywały lekką zimę. Jeszcze kilka dni wcześniej, na termometrach można było zobaczyć plus 5ºC. Jednak 29 grudnia (piątek) nastąpiło gwałtowne ochłodzenie. Zaczął wiać porywisty wiatr, a w weekend dołączyły obfite opady śniegu. Dziś przypominamy, jak wyglądały zimy.

Świąteczny obiad według naszych czytelników

Świąteczny obiad według naszych czytelników

Podpowiadamy, co warto przygotować na świąteczny obiad. Mamy dla Was propozycje od czytelników.

Najpiękniejsze polskie tanga i melodie w CSK
koncert
28 grudnia 2024, 19:00

Najpiękniejsze polskie tanga i melodie w CSK

Gala sylwestrowo - noworoczna w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie z udziałem niezwykłych muzyków – The Best of Polish Tango & Jazz ! Artyści zaprezentują najpiękniejsze polskie tanga i najpopularniejsze tematy filmowe z okresu międzywojnia.

Oszukany „na znajomą”

Oszukany „na znajomą”

Mieszkaniec Parczewa stracił 2000 zł chcąc pomóc znajomej w opłaceniu zamówienia. To kolejny poszkodowany przez cyberprzestępców.

Koniec kiepskiej passy, Azoty Puławy wygrały w Legionowie

Koniec kiepskiej passy, Azoty Puławy wygrały w Legionowie

W ostatnim meczu w tym roku Azoty Puławy pokonały Zepter KPR Legionowo 29:28. Była to pierwsza wygrana po serii pięciu porażek.

Egzotyczne party w El Cubano
foto
galeria

Egzotyczne party w El Cubano

"Dirty dancing" to nie film, to nazwa imprezy. Gorąca atmosfera na parkiecie, pobudzające wyobraźnię rytmy prosto z Kuby itp. To wszystko sprawia, że nie brakuje chętnych na zabawę do białego rana. Zobaczcie, jak się bawiono na jednej z ostatnich imprez tego roku w El Cubano. Tak się bawi Lublin!

Ogień z Betlejem, kolędy i opłatek. Puławianie spotkali się na placu Chopina
zdjęcia, wideo
galeria
film

Ogień z Betlejem, kolędy i opłatek. Puławianie spotkali się na placu Chopina

Za nami 16. miejska wigilia w Puławach. Na placu Fryderyka Chopina zgromadzeni połamali się opłatkiem, wysłuchali kolęd w wykonaniu m.in. dzieci z puławskich szkół i przedszkoli, a harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju.

Pomnik Ofiar Wołynia w Lublinie

Ambasador Ukrainy w Polsce o ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej: to droga dwukierunkowa

Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską. Poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Przed koncertem w Lublinie rozmawiamy z Arkadiuszem Jakubikiem, aktorem, reżyserem, wokalistą, autorem tekstów i liderem Doktora Misio. Rozmawiamy o jego lękach, miłości do Polski i o popularności

Jan Hoerl wygrał jeden z dwóch konkursów w Engelbergu

Skoki narciarskie. Austriacy poza konkurencją podczas weekendu w Engelbergu

To był niezwykle udany weekend do Austriackich skoczków. W sobotę zwycięstwo w Pucharze Świata na skoczni w Engelbergu świętował Jan Hoerl, a w niedzielę najlepszy okazał się Daniel Tschofenig. Największą niespodzianką było odległe miejsce lidera Pucharu Świata – Piusa Paschke

W górach śnieg, u nas szaruga

W górach śnieg, u nas szaruga

Jeżeli w poniedziałek wybieracie w kierunku Małopolskl, np. na święta w góry, to przygotujcie się na intensywne opady śniegu, w górach przyrost pokrywy śnieżnej nawet do 20 cm - poinformował synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron. Dodał, że opadom może towarzyszyć porywisty wiatr.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Przedświąteczny cel został zrealizowany w 100 procentach. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka miały nie popsuć sobie atmosfery na święta Bożego Narodzenia i wykonały zadanie nawet z nawiązką. Bo aż tak gładkiego zwycięstwa chyba nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk 3:0

Bogdanka LUK Lublin szybko załatwiła sprawę w Gdańsku

W spotkaniu 17. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefla Gdańsk 3:0. MVP wybrany został przyjmujący lublinian Wilfredo Leon.

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

80 tys. złotych stracił mieszkaniec powiatu lubartowskiego, bo chciał szybko i łatwo zarobić na kryptowalucie. W efekcie stracił pokaźną sumkę. Gdyby nie interwencja rodziny, to mogło być więcej.

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Tylko w sobotę na terenie powiatu bialskiego doszło do dwóch wypadków na drogach z udziałem pieszych. Policja apeluje i przypomina, że noszenie odblasków może uratować życie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!