Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej i Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali na granicy polsko-białoruskiej mężczyznę, który chciał wwieźć do Polski 15 tys. paczek nielegalnych papierosów. To największy przemyt udaremniony w tym roku w województwie lubelskim.
W sobotę do kontroli na przejściu granicznym w Sławatyczach zgłosił się kierowca samochodu marki Volkswagen Transporter, przekraczający granicę z Białorusi do Polski.
Funkcjonariusze celno-skarbowi oraz straży granicznej zabrali się do szczegółowej kontroli. Jak się okazało, w aucie było ukrytych 15 tys. paczek nielegalnych papierosów. Tak duża kontrabanda schowana była w dachu, ścianach i grodzi między przestrzenią ładunkową a kabiną pasażerską.
55-letni kierowca z Brześcia nie przyznał się do próby przemytu. Tłumaczył, że odebrał samochód od znajomego i miał go dostarczyć do Białej Podlaskiej. Twierdził, że nic nie wiedział o ukrytych w pojeździe papierosach.
Wartość rynkowa ujawnionej kontrabandy to ponad 210 tys. zł.