Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. policja)
32–latek miał noworocznego pecha, gdy próbował włamać się do przedsiębiorstwa. Odgłos wybijanej szyby zaalarmował mieszkankę Ryk. Mężczyzna zdołał uciec z miejsca, ale już następnego dnia został zatrzymany przez policjantów ryckiej komendy.
32–letni mieszkaniec powiatu ryckiego usiłował włamać się do budynku Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Rykach.
Odgłos wybijanej szyby zaalarmował 23–letnią mieszkankę Ryk, która zadzwoniła na Policję. Sprawca uciekł z miejsca włamania. Ale mężczyzna nie cieszył się długo wolnością, bo już następnego dnia zatrzymali go policjanci.
Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Jak się okazało mężczyzna był poszukiwany przez policję i najbliższy rok spędzi w areszcie.
