Policjanci zapukali w piątek rano do drzwi 50-latka, który miał się onanizować na uczelni.
– Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie i 4. komisariatu weszli do jednego z mieszkań na terenie miasta. Z ustaleń operacyjnych wynikało, że przebywa tam mężczyzna, który w ostatnim czasie miał onanizować się na terenie jednej z lubelskich uczelni. Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy kilka dni temu. Pracujący nad sprawą policjanci szybko ustalili dane mężczyzny – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
50-latek był zaskoczony. Kompletnie nie spodziewał się wizyty policjantów.
– Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że zdarzenie z uczelni nie jest jedynym tego typu zachowaniem na jego koncie. Mógł dopuścić się podobnych gorszących wybryków w innych w miejscach publicznych. Dlatego zwracamy się do osób, które w ostatnim czasie były świadkami takich zdarzeń i poczuły się zgorszone o kontakt z 4. Komisariatem Policji w Lublinie – ulica Zana 45, telefon 47 811 48 00 lub z najbliższą jednostką Policji pod numerem 112 – dodaje Gołębiowski.
Z mężczyzną trwają czynności procesowe. Jeśli postawione będą mu zarzuty, to za publiczne prezentowanie treści pornograficznych grozi do 2 lat więzienia, a nieobyczajny wybryk zagrożony jest karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.