Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

15 września 2022 r.
10:48

Operacja London Bridge. Brytyjczycy do śmierci królowej Elżbiety szykowali się od lat 60.

0 0 A A
Szczegółowy plan („Operacja London Bridge”), związany ze śmiercią królowej i przebiegiem uroczystości żałobnych, opracowano już w latach 60. i regularnie aktualizowano oraz przeprowadzano próby
Szczegółowy plan („Operacja London Bridge”), związany ze śmiercią królowej i przebiegiem uroczystości żałobnych, opracowano już w latach 60. i regularnie aktualizowano oraz przeprowadzano próby (fot. Malcolm Cowan)

Królowa Elżbieta II nie rządziła Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, król Karol III także nie będzie. W Królestwie władzę sprawuje rząd i parlament, co czyni Wielką Brytanię specyficznym organizmem państwowym – to monarchia parlamentarna, a nie, jak się ją czasem określa, monarchia konstytucyjna – zwłaszcza, że Wielka Brytania w ogóle nie ma konstytucji

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Specyfika brytyjskiego ustroju politycznego kształtowała się przez wieki, w tym czasie stopniowo zwiększały się, kosztem monarchy, uprawnienia parlamentu. Od z górą stulecia to parlament (a ściślej jego izba niższa, Izba Gmin – House of Commons) odgrywa w systemie ustrojowym rolę dominującą. Przez większość tego czasu, bo aż przez 70 lat, najdłużej w dziejach Wielkiej Brytanii, władała Elżbieta II. Tak o niej mówiono – królowa nie rządzi, a włada. Co w istocie oznacza obecnie funkcje głównie reprezentacyjne i symboliczne. Ale symboliczne nierzadko w sposób znaczący czy wręcz nawiązujący do tradycji imperialnych. Brytyjska marynarka wojenna to wciąż Royal Navy, a nazwy jej okrętów poprzedza skrótowiec HMS – Her Majesty’s Ship (Okręt Jej Wysokości), podczas gdy na przykład w Polsce jest to ORP – Okręt Rzeczypospolitej Polskiej. To Elżbieta II pozostawała formalnie głową Wspólnoty Narodów, organizacji skupiającej aż 56 państw, które w większości były w przeszłości częściami imperium brytyjskiego bądź pozostawały pod zwierzchnictwem brytyjskim.

Realnie monarchia brytyjska ma jednak bardzo ograniczony wpływ na proces sprawowania władzy. Koszty jej utrzymania ponosi natomiast skarb państwa – oba te czynniki sprawiają, że mimo wciąż ogromnej popularności monarchii wśród Brytyjczyków, także i oni coraz częściej uznają rodzinę królewską za zbędny blichtr i relikt feudalizmu – uważa tak już nawet co piąty mieszkaniec wysp.

Siła wokół symboli

Monarchia jednak przetrwa. Bo jest jednym z najważniejszych symboli Wielkiej Brytanii, która swój wizerunek i pozycję międzynarodową w dużej mierze buduje na eksponowaniu przywiązania do tradycji i ciągłości. A do tego niezbędne są rozpoznawalne symbole, takie jak choćby Union Jack – znana wszystkim flaga Zjednoczonego Królestwa, będąca w istocie połączeniem trzech krzyży: św. Jerzego (patrona Anglii), św. Andrzeja (patrona Szkocji) i św. Patryka (patrona Irlandii). I takie jak monarchia ze swoim ceremoniałem i gwardzistami w niedźwiedzich czapach (choć od dawna już nie są robione z niedźwiedzi).

Elżbieta II była też ważnym symbolem, jednoczącym naród, mimo wewnętrznych różnic i gorących sporów politycznych, których temperatura zdecydowanie przeczy obiegowym opiniom o flegmie i stoicyzmie Brytyjczyków. Co zawsze ich mimo wszystko jednoczyło, to właśnie lojalność wobec Korony. Sama Elżbieta była ponadto kwintesencją brytyjskości, ze swoim opanowaniem, godnością i poczuciem humoru. Całe zresztą życie, co jest i będzie pamiętane, poświęciła krajowi, często kosztem rodziny. A i rodzina królewska przeszła wiele w ostatnich kilkudziesięciu latach, wystawiona na żer tabloidów i paparazzich. Generowało to wiele problemów i kryzysów, z którymi mierzyć się musiała przede wszystkim królowa.

Jej odejście to bez wątpienia także koniec pewnej epoki – nie tylko w historii Wielkiej Brytanii, ale i świata. Dość zauważyć, że w czasie panowania Elżbiety II Wielka Brytania miała 15 premierów (Liz Truss jest szesnasta), a Stany Zjednoczone 13 prezydentów – królowa zaś trwała. Była też jedną z kluczowych, i ostatnich, postaci przypominających Brytyjczykom o II wojnie światowej.

Plan na wszelki wypadek

Wreszcie, jej odejście uświadamia nam, dlaczego niezbyt duże wyspiarskie państwo odegrało i odgrywa tak istotną rolę w świecie. Bo jest silne siłą swoich instytucji, ich trwałości, tradycji, rytuałów i procedur. Szczegółowy plan („Operacja London Bridge”), związany ze śmiercią królowej i przebiegiem uroczystości żałobnych, opracowano już w latach 60. i regularnie aktualizowano oraz przeprowadzano próby. Zgodnie z planem pierwszy o śmierci królowej dowiaduje się jej sekretarz. Następnie premier (otrzyma wiadomość ‘London Bridge is down’), szefowie państw Wspólnoty, korpus dyplomatyczny, rządy. Potem media, jednocześnie, w tym samym czasie, odźwierny pałacu Buckingham w żałobnych szatach wywiesi nekrolog na bramie (i znajdzie się on na stronie www pałacu). BBC aktywuje RATS (radio alert transmission system), zostaną aktywowane „obit lights” i stosowne reakcje (playlisty, news breaks), uruchomione ustalone procedury – lista tematów programów telewizyjnych i radiowych i zakontraktowanych ekspertów jest gotowa od dawna. Wszyscy w mediach ubrani będą na czarno. Wszystkie kanały BBC przerwą transmisje, wszystkie stacje radiowe BBC wyemitują ‘This is the BBC from London’. Na ekranach pojawi się królewska chorągiew, wybrzmi God save the Queen. Wieczorem tego dnia następca tronu wygłosi pierwszą mowę do narodu. Zbiorą się izby parlamentu, ludzie wyjdą z pracy do domu, kapitanowie samolotów ogłoszą pasażerom, wszystkie (nie tylko państwowe) flagi w kraju zostaną opuszczone do pół masztu, dzwony zabiją (w londyńskiej Katedrze Św. Pawła – przez dwie godziny).

W zależności od tego, gdzie królowa umrze, rozpisany jest dokładny plan transportu. Ciało trafi w każdym wypadku do sali tronowej Buckingham, wartę będzie trzymać czterech gwardzistów, w „pochylonych” czapach i z lufami do dołu. Następnych 9 dni jest dokładnie rozpisanych (D-Day, D+1 aż do D+9) – w ciągu doby proklamowany zostanie następca tronu (dokładnie o 11 w D+1), koronację będzie prowadził Garter Principal King of Arms (Wielki Herold Anglii), bo zawsze się tak dzieje od 1415 roku; ceremonia będzie w wielu miejscach, ze stosownym ceremoniałem i oprawą, Marshalls and Sheriffs ogłoszą objęcie tronu w całym kraju, który przez następne 4 dni król będzie objeżdżał (Belfast, Edinburgh, Cardiff);

– mistrzem ceremonii będzie Duke of Norfolk (bo tak jest od 1672 roku), przez cztery dni po D+4 trumna będzie wystawiona w Westminster Hall, pogrzeb w D+9, trumnę poniesie 10 ludzi – ważyć będzie 250 kg, dzień będzie wolny od pracy, o 9 uderzy Big Ben, o 11 trumna zostanie wniesiona do Abbey – kraj stanie w bezruchu i ciszy – kadeci Royal Navy pociągną potem lawetę artyleryjską z trumną, od Hyde Park Corner karawan powiezie ją do Windsor Castle.

Instrukcja dotycząca tej „operacji” liczy kilkaset stron, a aktualizowana regularnie lista gości liczy ok. 10 000 nazwisk. Protokół dokładnie określa, co ma być zrobione na każdym szczeblu i w każdej miejscowości (np. księgi kondolencyjne mają być z pojedynczych kartek, żeby można było usunąć niewłaściwe wpisy).

A potem jak zawsze: umarła królowa, niech żyje król. Wbrew plotkarskim mediom Karol III jak najbardziej nadaje się na króla. Całe życie przygotowywał się do tej roli. I długo na nią czekał – obejmuje tron w wieku 73 lat, to także bez precedensu w historii Wielkiej Brytanii.

Jakub Olchowski

doktor z Katedry Bezpieczeństwa Międzynarodowego UMCS. Zajmuje się m.in. procesami transnarodowymi, bezpieczeństwem międzynarodowym, dezinformacją i manipulacją jako instrumentem polityki, stosunkami międzynarodowymi w Europie Środkowej i Wschodniej. Autor m.in. publikacji Relacje Ukrainy z NATO - trudne partnerstwo oraz wielu artykułów naukowych.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piękne wakacje w Azji z PLL LOT

Piękne wakacje w Azji z PLL LOT

Polskie Linie Lotnicze LOT oferują bezpośrednie połączenia z wieloma ekscytującymi miejscami w Azji, umożliwiając podróżnym odkrywanie egzotycznych kultur, spektakularnych krajobrazów i unikalnej kuchni. Dzięki nowoczesnym samolotom Dreamliner, długie loty są wygodne i przyjemne, co czyni podróżowanie do dalekich krajów jeszcze bardziej dostępne. Przedstawiamy kraje, do których można się udać z PLL LOT, wraz z poradami dotyczącymi planowania podróży.

Zabieg wykonywany podczas otwarcia Lubelskiego Ośrodka Spastyczności

Kompleksowe leczenie pacjentów neurologicznych. Otwarto Lubelski Ośrodek Spastyczności

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym Nr 4 w Lublinie otwarto Lubelski Ośrodek Spastyczności. To pierwsza tego typu placówka w województwie lubelskim, która pomoże pacjentom neurologicznym uporać się ze skutkami choroby.

Jak dobrze znasz kolędy? Quiz dla prawdziwych kolędników
QUIZ

Jak dobrze znasz kolędy? Quiz dla prawdziwych kolędników

Wigilia to czas gdy przy świątecznym stole rozbrzmiewają kolędy. A znasz bardzo dobrze ich tekst?

Paweł Socha w rundzie jesiennej wiele razy ratował Świdniczankę od straty gola

Świdniczanka planuje pięć-sześć transferów. „Rozmawialiśmy z grubo ponad 50 piłkarzami”

Zima w ekipie Świdniczanki będzie pracowita. I trudno się dziwić. Po rundzie jesiennej drużyna Łukasza Gieresza jest jednym z kandydatów do spadku. W tabeli znajduje się na trzecim miejscu, ale od końca. Do bezpiecznej strefy traci siedem punktów. Trener i dyrektor sportowy Mateusz Pielach prowadzą rozmowy z zawodnikami, a do klubu może przyjść nawet pięciu-sześciu zawodników.

O dawnych tradycjach opowiada Agata Witkowska z Muzeum Wsi Lubelskiej
WYWIAD
galeria

Choinka, pusty talerz i sianko. Skąd to się wzięło?

Wigilijne potrawy były zawsze postne, a ich liczba zależała od regionu i zamożności gospodarzy. Na Lubelszczyźnie liczba dań była często nieparzysta: pięć, siedem, a u bogatszych trzynaście – rozmowa z AGATĄ WITKOWSKĄ z Działu Edukacji i Promocji Muzeum Wsi Lubelskiej.

Samotni i bezdomni już zasiedli przy wigilijnym stole
ZDJĘCIA
galeria

Samotni i bezdomni już zasiedli przy wigilijnym stole

Lubelska Caritas jak co roku zorganizowała Wigilię dla potrzebujących. Nie zabrakło wspólnego posiłku, kolędowania i łamania się opłatkiem.

Świąteczna piosenka i życzenia od siatkarzy Bogdanki LUK Lublin
film

Świąteczna piosenka i życzenia od siatkarzy Bogdanki LUK Lublin

Wiadomo, że na parkiecie radzą sobie znakomicie. Sprawdźcie, jak siatkarze Bogdanki LUK Lublin spisali się przy mikrofonie. Wilfredo Leon i spółka zaprezentowali swoją wersję świątecznej piosenki „Pada śnieg, pada śnieg”. A przy okazji złożyli kibicom życzenia na święta.

Gdzie jest święty Mikołaj? Sprawdź, czy już do ciebie leci
RADAR

Gdzie jest święty Mikołaj? Sprawdź, czy już do ciebie leci

W Wigilię i Boże Narodzenie najwięcej pracy ma święty Mikołaj. Ten najprawdziwszy z Laponii, wyruszył już w drogę ze świątecznymi prezentami.

Serwis wózków widłowych – 5 powodów, dla których warto naprawiać wózek u producenta

Serwis wózków widłowych – 5 powodów, dla których warto naprawiać wózek u producenta

Wózki widłowe muszą regularnie przechodzić serwis. Jakakolwiek usterka w obrębie takich maszyn może bowiem powodować poważne zagrożenie dla pracowników. Gdzie najlepiej naprawić taki pojazd? Poznaj zalety serwisu wózków widłowych u producenta. Kto może znać lepiej budowę pojazdów i wiedzieć, jakie usterki zdarzają się w nich najczęściej, jeśli nie ich producent? To jasne. Dlatego w przypadku serwisu wózków widłowych – podobnie jak w przypadku innych pojazdów – naprawy wykonywane bezpośrednio przez producenta są najbezpieczniejszą, najbardziej polecaną i w długofalowej perspektywie najbardziej opłacalną opcją. Jakie konkretnie korzyści płyną z takiego rozwiązania?

Pijany pojechał po karpia – trafił na policję

Pijany pojechał po karpia – trafił na policję

37-latek wybrał się samochodem po karpia na wigilię. Nie przeszkadzały mu w tym blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Takiej choinki jak ta, nie ma chyba w całej Polsce!
ZDJĘCIA
galeria

Takiej choinki jak ta, nie ma chyba w całej Polsce!

Chyba się nie pomylimy jak napiszemy że choinka, która stanęła pod Urzędem Miasta Świdnik jest wyjątkowa w skali całego kraju. Ma ona przypominać i dbać o nasze bezpieczeństwo.

MACIEJ BARTON, SZEF KUCHNI W OSTOJA CHOBIANICE, PASJONAT TRADYCYJNEJ POLSKIEJ KUCHNI
MAGAZYN

Pasztety i pierogi, czyli ostatnie przygotowania przed wigilią

Podczas przygotowywania dań na domową wigilię będę posiłkował się sprawdzonymi przepisami Hanny Szymanderskiej, pierwszej damy polskiej kuchni. Polecam jej książkę „Wigilia”. Przyrządzę kaszubski pasztet ziemniaczany, pasztet z karpia i ulubione przez Hanię pierogi z gryczanej mąki, które mają korzenie u Was; na wschodzie.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Liczymy te dane, które mają wpływ na nasz proces treningowy

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Liczymy te dane, które mają wpływ na nasz proces treningowy

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

Ten świąteczny prezent nie zmieści się pod choinką. Nowe samochody trafiły do domów dziecka
galeria

Ten świąteczny prezent nie zmieści się pod choinką. Nowe samochody trafiły do domów dziecka

Dwa samochody dostosowane do osób z niepełnosprawnościami trafiły do domów dziecka w regionie. Oznacza to łatwiejszy dojazd do lekarza, na rehabilitację, a także do szkół i na wycieczki.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium