Jest ósma wygrana w ósmym ligowym meczu Orlen Oil Motoru. W piątek lubelskie „Koziołki” bez najmniejszych problemów pokonały ZOOleszcz GKM Grudziądz 40:20. Z powodu opadów deszczu spotkanie zostało zakończone po dziesięciu biegach. I chyba nikt nie ma wątpliwości, że dzięki temu goście nie przegrali znacznie wyżej.
Jack Holder i Dominik Kubera otworzyli spotkanie od podwójnego zwycięstwa. W drugiej gonitwie niespodziewanie młodzież gospodarzy dostała jednak łupnia. Kacper Łobodziński i Kevin Małkiewicz pokonali Wiktora Przyjemskiego i Bartosza Bańbora także 5:1.
Co działo się później? Dokładnie to, czego wszyscy się spodziewali. Orlen Oil Motor po piątym wyścigu prowadził już 19:11 i zmierzał po kolejne zwycięstwo. Do sporej niespodzianki doszło jednak w biegu numer sześć. Bartosz Zmarzlik nie zapisał na swoim koncie… ani jednego punktu. Spod taśmy świetnie wyszedł Michael Jepsen Jensen, drugi był Przyjemski, a „oczko” wywalczył Max Fricke.
O tym, że czegoś takiego dawno kibice nie widzieli najlepiej świadczą statystyki. W ten sposób zakończyła się właśnie seria 69 biegów z rzędu, w których mistrz świata znajdował się na punktowanym miejscu w PGE Ekstralidze (licząc ten i zeszły sezon). GKM wygrał 4:2, po raz drugi był górą w piątkowym spotkaniu, ale i ostatni.
Później wszystko szło już zgodnie z planem. Trzy razy było 5:1, raz 4:2 i „Koziołki” systematycznie budowały przewagę, która osiągnęła ostatecznie 20 punktów. I na tym się zakończyło, bo w Lublinie rozpadał się deszcz i trzeba było zakończyć zawody. Można tylko odnotować, że ZMarzlik szybko się podniósł i rozpoczął nową serię. W ósmej gonitwie zrobił swoje i przywiózł do mety „trójkę”.
Tym razem najskuteczniejsi w ekipie z Lublina byli: Kubera i Jack Holder, którzy do dorobku drużyny dorzucili po osiem punktów i po bonusie. U rywali najlepiej spisali się: Jepsen Jensen (pięć oczek) oraz Łobodziński (5+1).
W następnej kolejce podopieczni Macieja Kuciapy i Jacka Ziółkowskiego wybiorą się do Gorzowa na spotkanie z tamtejszą ebut.pl Stalą. Spotkanie odbędzie się jednak dopiero 23 czerwca (godz. 19.15).
Orlen Oil Motor Lublin – ZOOleszcz GKM Grudziądz 40:20
Orlen Oil Motor: Dominik Kubera 8+1 (2*,3,3), Mateusz Cierniak 6+2 (2,2*,2*), Jack Holder 8+1 (3,3,2*), Fredrik Lindgren 7+2 (2*,2*,3), Bartosz Zmarzlik 6 (3,0,3), Bartosz Bańbor 2+1 (0,1*,1), Wiktor Przyjemski 3 (1,2), Bartosz Jaworski ns.
GKM: Max Fricke 2 (1,1,0), Michael Jepsen Jensen 5 (1,3,1), Kacper Pludra 0 (0,0,0), Wadim Tarasienko 3 (0,1,2), Jaimon Lidsey 2 (0,1,1), Kacper Łobodziński 5+1 (2*,3,0), Kevin Małkiewicz 3 (3,0), Jan Przanowski ns.
Bieg po biegu:
- (67,15) Holder, Kubera, Fricke, Pludra – 5:1 (5:1)
- (68,37) Małkiewicz, Łobodziński, Przyjemski, Bańbor – 1:5 (6:6)
- (67,15) Zmarzlik, Lindgren, Jepsen Jensen, Lidsey – 5:1 (11:7)
- (68,39) Łobodziński, Cierniak, Bańbor, Tarasienko – 3:3 (14:10)
- (68,14) Holder, Lindgren, Tarasienko, Pludra – 5:1 (19:11)
- (68,17) Jepsen Jensen, Przyjemski, Fricke, Zmarzlik – 2:4 (21:15)
- (68,83) Kubera, Cierniak, Lidsey, Małkiewicz – 5:1 (26:16)
- (68,67) Zmarzlik, Tarasienko, Bańbor, Pludra – 4:2 (30:18)
- (68,22) Kubera, Cierniak, Jepsen Jensen, Fricke – 5:1 (35:19)
- (69,21) Lindgren, Holder, Lidsey, Łobodziński – 5:1 (40:20)