Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

5 marca 2025 r.
19:16

Pacjent NN, czyli pacjent jak każdy inny. Dyrektor szpitala wojewódzkiego tłumaczy pobyt Kaczyńskiego w placówce

(fot. DW)

Jarosław Kaczyński – to imię i nazwisko nie padło z ust dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. kard. Wyszyńskiego w Lublinie ani razu w trakcie konferencji, którą zwołał w środę przed południem. Wszyscy jednak wiedzą, że tajemniczy „pacjent”, o którym była mowa to właśnie prezes Prawa i Sprawiedliwości. Dyrektor szpitala przy al. Kraśnickiej postanowił odnieść się do doniesień medialnych sprzed półtora tygodnia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości oraz były premier, trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. kard. Wyszyńskiego w Lublinie, gdzie przyjęto go jako pacjenta NN (nieznany). Decyzja ta wzbudziła liczne kontrowersje, które były szeroko komentowane w mediach. Szef placówki, Piotr Matej, wyjaśnił, że zależy mu na pełnej transparentności.

– Czuję się w obowiązku odnieść się do ostatnich sytuacji, jakie miały miejsce w związku z hospitalizacją pacjenta w naszym szpitalu – zaznaczał na początku spotkania z dziennikarzami Matej.

Przypomnijmy, Kaczyński został przyjęty do szpitala 20 lutego 2025 roku na oddział kardiologii. W trakcie hospitalizacji miał być wpisany jako pacjent o symbolu NN, czyli osoba bez ustalonej tożsamości. Stan taki miał mieć miejsce przez kilka godzin, aż do momentu, gdy dane pacjenta zostały zaktualizowane. Jak wyjaśniał dyrektor szpitala, decyzja o zanonimizowaniu tożsamości pacjenta miała na celu zachowanie prywatności w sytuacji, gdy osoba publiczna trafia do placówki medycznej. Winą został obarczony personel pomocniczy, który miał wpisać początkowo właśnie „NN”.

– Nieporozumieniem okazała się informacja o pacjencie NN. Jest to związane z emocjami pracownika, dla Państwa to jest oczywiste, dla nas już może mniej, dla pracowników tym bardziej, kiedy pojawia się ktoś z pierwszych stron gazet, z telewizji, no to temu towarzyszą emocje i ja to najnormalniej, po ludzku, rozumiem – stawał w obronie personelu dyrektor.

– Pani doktor, udzielająca świadczeń medycznych, poprosiła informatyków o zanonimizowanie, ale do tego czasu najnormalniej personel pomocniczy użył niefortunnego oznaczenia NN. Nie było i nie jest, i co jest prawdą, o czym Państwo doskonale wiedzą, żeby można było pacjenta „schować” i uznać, że go nie ma. To jest kwestia tylko czasu, co jest naturalną rzeczą, że nikt nie miał zamiaru ukrywać. Natomiast prawa pacjenta, co do jego danych wrażliwych, szczególnych danych wrażliwych, też leżą po stronie szpitala jako obowiązek do przestrzegania – tłumaczył.

Jak dodał, faktycznie Kaczyński był przez kilka godzin oznaczony symbolem NN.

Izolatka i organizacja pracy szpitala

Dyrektor Piotr Matej podkreślił, że przebywanie Kaczyńskiego w sali jednoosobowej, określanej jako izolatka, nie było niczym nadzwyczajnym. Jak zaznaczył, sala nr 7 jest standardową jednostką, z której korzystają wszyscy pacjenci, a decyzja o jej przydzieleniu wynikała z obciążeń zdrowotnych pacjenta oraz procedur szpitalnych. Wspomniał również, że w tym samym pomieszczeniu, po opuszczeniu go przez Kaczyńskiego, przebywała 102-letnia pacjentka. Jedyne ograniczenia jakie występowały to te związane z sezonem grypowym.

– Sala nr 7, czy sala jednoosobowa, nie jest salą VIP-owską. Z tej sali korzystają wszyscy pacjenci. Przed tym pacjentem była osoba właśnie odizolowana ze względu na obciążenia chorób i obciążenia epidemiologiczne – mówił Matej.

– Obowiązkiem kierownika podmiotu leczniczego jest troska o wszystkich pacjentów hospitalizowanych w każdym oddziale i takich działań, wraz z kierownictwem oddziału, które ograniczają rozprzestrzenianie się chorób, które mogą wywołać skutki uboczne czy dodatkowe dla pacjentów. Dlatego też kierownik oddziału, mając do dyspozycji moje zarządzenie, wydał ograniczenie. Pacjenci, którzy mogą chodzić, do sali konferencyjnej i tam odbywali, czy mogą odbywać, spotkania z najbliższymi. Pacjenci, których stan zdrowia nie pozwalał na przejście, byli normalnie odwiedzani przez swoich członków rodziny w miejscu, jak gdyby, czy w sali. Próba zarzucenia, że otóż specjalne warunki zostały stworzone, i odpowiadam, że nie – podkreślił dyrektor.

Matej stanowczo dementował także informacje podawane na początku, mówiące o tym, że miał witać prezesa PiS kwiatami przy przyjmowania polityka na pobyt. Jak przekazał, znajdował się wtedy w innym szpitalu, jako pacjent.

– 20 lutego 2025 roku nie mogłem witać pacjenta, o którym mowa, kwiatami, bo wtedy najnormalniej, po ludzku, leżałem pod separatoerm w Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie. W związku z tym to jest totalnym nieporozumieniem i nieprawdą – zaprzeczał doniesieniom Matej.

– Z tego, co wiem, i informacje, jakie mam przekazane, również nie witał tegoż pacjenta marszałek województwa lubelskiego, pan Jarosław Stawiarski, kwiatami.

Matej zaznaczał także, że kierowany przez niego szpital jest ogromną instytucją i pomaga wielu pacjentom, o różnym statusie społecznym.

– Pragnę poinformować, że Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przyjmuje pacjentów o różnym statusie społecznym, o różnym statusie politycznym czy też z różnymi jednostkami chorobowymi. Dla przykładu powiem, że w roku 2024 przyjęliśmy ponad 47 000 pacjentów, udzieliliśmy blisko 200 000 porad specjalistycznych. Nie jest dla nas żadną nowością, że pacjenci do nas chcą przyjeżdżać i przyjeżdżają.

Po jednodniowej hospitalizacji Kaczyński opuścił szpital 21 lutego 2025 roku. Jak poinformował rzecznik PiS, Rafał Bochenek, wizyta była związana z rutynowymi, wcześniej zaplanowanymi badaniami.

O wyjaśnienia w tej sprawie do szpitala zwrócił się lubelski oddział NFZ. Sprawa ma być jednak już wyjaśniona.

– Z Narodowym Funduszem Zdrowia współpracujemy skrupulatnie. Przekazaliśmy liczbę pacjentów, to Państwu zacytowałem na samym początku, gdzie Narodowy Fundusz Zdrowia ma szansę i możliwość sprawdzenia tego w Systemie Zarządzania Obiegiem Informacji, i on widzi tych naszych pacjentów. Wykazaliśmy też wykaz zrealizowanych procedur w dniu 20 i 21 (lutego – dop. red.). Narodowy Fundusz Zdrowia do chwili obecnej nie zgłosił żadnych zastrzeżeń w związku z ograniczeniem, czy brakiem dostępności do świadczeń w tym zakresie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sokół Konopnica przegrał z Unią Bełżyce. Sytuacja skomplikowana, ale nie dramatyczna
ZDJĘCIA
galeria

Sokół Konopnica przegrał z Unią Bełżyce. Sytuacja skomplikowana, ale nie dramatyczna

Sokół Konopnica przegrał z Unią Bełżyce 0:2. Sytuacja w tabeli podopiecznych Tomasza Prasnala robi się dramatyczna.

Strzelcy rywalizowali o  puchary marszałka
galeria

Strzelcy rywalizowali o puchary marszałka

Na strzelnicy przy ul. Gospodarczej 27 w Lublinie w niedzielę, 6 kwietnia zorganizowano zawody strzeleckie.

Stal Kraśnik bez problemów pokonała w niedzielę Start Krasnystaw

Debiut Jakuba Rzeźniczaka, Stal Kraśnik w Krasnymstawie gonić nie musiała

Pierwszy raz w tym roku kibice Stali Kraśnik nie musieli się martwić o wynik. W niedzielę niebiesko-żółci łatwo wygrali na wyjeździe ze Startem Krasnystaw aż 5:0. W barwach przyjezdnych od pierwszego gwizdka zagrał debiutant – były reprezentant Polski Jakub Rzeźniczak.

Do Lublina przyjedzie kilka tysięcy górników z Bogdanki

Gorący wtorek. Górnicy zapowiadają manifestację w centrum Lublina

Już w najbliższy wtorek, 8 bm., kilka tysięcy górników z Łęcznej będzie manifestować w centrum Lublina. Wielki wiec protestacyjny organizują związkowcy z kopalni. Jest to wyraz frustracji załogi spowodowanej brakiem uzgodnień i pomysłów na przyszłość Bogdanki w związku z planami zamknięcia zakładu w roku 2049. Szykuje się paraliż miasta.

Bartosz Zmarzlik z Koroną Bolesława Chrobrego

Bartosz Zmarzlik z Koroną Bolesława Chrobrego

W niedzielę odbył się kolejny żużlowy spektakl. Na torze w Gnieźnie odbył się turniej o Koronę Bolesława Chrobrego, a zwycięzcą okazał się Bartosz Zmarzlik

Jarosław Milcz na jesieni w meczu z Huraganem zdobył dwa gole, a w niedzielę zaaplikował rywalom trzy

Huragan przegrywał z Lublinianką 0:3, ale dostał pomoc z góry i wywalczył punkt

Od 3:0 do 3:3. Lublinianka miała już solidną zaliczkę w Międzyrzecu Podlaskim, ale dopisała do swojego konta tylko punkt. A to oznacza, że strata do lidera z Kraśnika wzrosła do sześciu „oczek”.

Rozmowy i spotkania z posłanką Gromadzką

Rozmowy i spotkania z posłanką Gromadzką

W poniedziałek (7 kwietnia) panie z powiatu chełmskiego będą miały okazję do rozmowy z posłanką Małgorzatą Gromadzką.

Ciało mężczyzny wyłowiono z rzeki Bug. Czy to cudzoziemiec z Afryki?

Ciało mężczyzny wyłowiono z rzeki Bug. Czy to cudzoziemiec z Afryki?

Patrol Straży Granicznej natrafił na zwłoki w rzece Bug. Najprawdopodobniej to jeden z migrantów utonął kilka tygodni temu przy próbie nielegalnego przedostania się przez granicę z Białorusi do Polski.

 Nagrodzili najpiękniejsze palmy i pisanki
galeria

Nagrodzili najpiękniejsze palmy i pisanki

W niedzielę 6 kwietnia w foyer Sali Operowej CSK odbył się finał VI Wojewódzkiego Konkursu na Palmę i Pisankę Wielkanocną. Ideą tego wydarzenia było popularyzowanie zanikającego zwyczaju własnoręcznego tworzenia palm i pisanek wielkanocnych.

Bogdanka LUK Lublin zagra w półfinale play-off PlusLigi
ZDJĘCIA
galeria

Historyczny sukces: Bogdanka LUK Lublin zagra o medale PlusLigi

W trzecim decydującym spotkaniu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0. Tym samym wywalczyła historyczny awans do półfinału wygrywając rywalizację 2-1. MVP wybrany został rozgrywający i kapitan gospodarzy Marcin Komenda

Dominik Kubera wygrywa Memoriał Alfreda Smoczyka w Lesznie

Dominik Kubera wygrywa Memoriał Alfreda Smoczyka w Lesznie

W niedzielę w Lesznie odbył się Memoriał Alfreda Smoczyka, w którym najlepszy okazał się Dominik Kubera dokładając kolejny sukces do sobotniego zwycięstwa w mistrzostwach Polski Par Klubowych

Mandat na 2000 zł każdego "boli"

52 wiosny na karku i zero rozsądku

Mandat karny w wysokości 2 000 złotych oraz 14 punktów to finał kontroli drogowej 52-latka z Siedlec. Kierowca mitsubishi pędził krajową dwójką 154 km/h przekraczając dozwoloną prędkość o 64 km/h. Mężczyzna tłumaczył się pośpiechem.

Zatrzymany Gruzin w drodze do aresztu

Lubelscy „łowcy głów” namierzyli go w Zakopanem

Lubelscy „łowcy głów” i poszukiwacze z IV komisariatu w Lublinie zatrzymali 55-letniego obywatela Gruzji, który poszukiwany był m.in. listem gończym. Mężczyzna łącznie do odbycia ma karę prawie roku pozbawienia wolności. Poszukiwany był za jazdę w stanie nietrzeźwości i przywłaszczenie samochodu marki volkswagen transporter. Wpadł w Zakopanem.

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się otwarcia sezonu w tężni solankowej. Instalacja stanęła w maju ubiegłego roku nad Krzną, ale póki co jest obklejona taśmą.

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach
galeria

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach

Wprawdzie emocje po wczorajszym meczu we Wrocławiu już opadły, ale wciąż kibice czują gorącą atmosferę z trybun. Zobaczmy, jak obie drużyny były dopingowane.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty