Same miejsca postojowe dla niepełnosprawnych, ani jednego zwykłego. Taki parking powstał przed jednym z deweloperskich bloków na Czechowie. Zgodnie z prawem „zwykłe” parkingi muszą być odpowiednio oddalone od okien, ale miejsc dla niepełnosprawnych te ograniczenia nie dotyczą. Kto faktycznie tu zaparkuje?
Parkingiem przy al. Kompozytorów Polskich 5 zainteresował nas jeden z Czytelników. Był oburzony tym, że wszystkie miejsca postojowe oznaczone niebieską kopertą są zajęte przez samochody osób nieuprawnionych do parkowania na miejscach dla osób niepełnosprawnych.
Pojechaliśmy przed blok i zgłoszenie się potwierdziło: ujrzeliśmy kilkanaście niebieskich kopert, każda było zajęta, ale żaden pojazd nie miał za szybą karty uprawniającej do zajmowania miejsc dla osób niepełnosprawnych. Zajmujący się zwykle takimi przypadkami strażnicy miejscy tym razem rozkładali ręce.
– Niestety, na tym terenie nie została wprowadzona organizacja ruchu – wyjaśniał nam Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej. – Rozmawialiśmy już z zarządcą terenu i poinformowaliśmy go, że aby interwencja była możliwa, musiałby zaprojektować lub zlecić zaprojektowanie organizacji ruchu na tym terenie.
Nowe światło na sprawę rzucił kolejny sygnał. – Miejsca zostały tak pomalowane do czasu odbioru budynku, ponieważ znajdują się w takiej odległości od bloku, że mogą być tylko miejscami dla osób niepełnosprawnych. Po zakończeniu prac remontowo-budowlanych zostaną przemalowane i będą to normalne miejsca parkingowe – sugeruje osoba podająca się za mieszkańca tego bloku.
Po tym sygnale zerknęliśmy do przepisów i znaleźliśmy taki, który określa minimalną odległość między miejscami parkingowymi a oknami budynku mieszkalnego. Mówi o tym obowiązujące wciąż rozporządzenie ministra infrastruktury z kwietnia 2002 r. Wynika z niego, że jeśli parking ma nie więcej niż 10 miejsc postojowych, to powinien być oddalony od budynku o przynajmniej 7 metrów. Nie bliżej niż 10 metrów od okien można budować większe parkingi, mające do 60 miejsc postojowych, a jeszcze większe muszą być odsunięte od okien o minimum 20 m.
Przed blokiem przy al. Kompozytorów Polskich 5 wyznaczonych jest kilkanaście miejsc postojowych i gdyby były to zwykłe miejsca, musiałyby być odsunięte od okien przynajmniej o 10 metrów. Takiej odległości tu nie ma. Czy z tego powodu miejsca są pomalowane na niebiesko i oznaczone jako przeznaczone dla osób niepełnosprawnych?
– Wyznaczyliśmy więcej miejsc postojowych niż planowano, by mieszkańcy mieli gdzie parkować. Ze względu na przepisy i niewielką odległość od budynku, musiały to być miejsca dla niepełnosprawnych – wyjaśnia Jacek Wysokiński, szef firmy LUK, która zbudowała blok. – Blok został później oddany do użytkowania. Obecnie jest to teren prywatny, którym administruje wspólnota mieszkańców. Wyłącznie od niej zależy, czy i jak zostaną oznaczone miejsca parkingowe przy budynku.
Obowiązujący na tym terenie plan zagospodarowania mówi, że jeśli parking ma od 6 do 15 miejsc, to musi być jedno miejsce dla niepełnosprawnych. Jeżeli miejsc postojowych jest od 16 do 40, wymagane są dwie niebieskie koperty. Wyznaczenie trzech kopert jest konieczne, jeżeli parking ma od 41 do 100 miejsc. A jeśli parking liczy ponad 100 miejsc, to 4 proc. muszą zająć niebieskie koperty dla niepełnosprawnych.