Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nikt nie zamyka pediatrii w naszym szpitalu – mówi Ewa Zybała, starosta lubartowski. Taka informacja obiegła miasto po ostatniej sesji Rady Powiatu. Oddział boryka się z brakiem lekarzy, bo pediatrów brakuje w całej Polsce. Oddział działa bez ordynatora.
Podczas ostatniej sesji Radu Powiatu wywiązała się gorąca dyskusja na temat kondycji finansowej szpitala w Lubartowie. Padł m. in. przykład oddziału pediatrii, jako generującego straty. W pierwszym półroczu szpital wygenerował blisko 5 milionów deficytu. Radni dopytywali się, dlaczego dzieci są odsyłane do Lublina, zamiast zostawać na oddziale w Lubartowie. Oddział pięć lat temu przeszedł gruntowny remont. Ma warunki, ale brakuje mu kadry lekarskiej.
Od 2019 roku ogłaszane są konkursy na świadczenia usług lekarskich w oddziale. W tym roku odbyły się także dwa konkursy na kierownika oddziału, jednak nie wpłynęła żadna oferta. – Oddział Pediatryczny na chwilę obecną działa normalnie. Jesteśmy w trakcie poszukiwań nowego kierownika oddziału, ponieważ dotychczasowy odszedł na emeryturę. Personelu jest mało, dwóch lekarzy jest w wieku emerytalnym, a trzeci w wieku przedemerytalnym. Jest także dwóch lekarzy dochodzących, którzy pełnią dyżury oraz jeden rezydent. Pediatrów w naszym kraju jest mało, a średnia wieku tej specjalności to około 60 lat – wylicza Wioleta Wojciechowska, rzecznik prasowy z Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Lubartowie.
– Nikt nie zamierza zamykać oddziału pediatrycznego. Szpital musi być jednak rentowny. Skoro obłożenie na oddziale wynosi tyko 25 proc. wszystkich łóżek, a dzieci są odsyłane do Lublina, to chyba czas to zmienić – mówi Ewa Zybała. Sytuacja finansowa szpitala nie jest różowa, bo za pierwsze półrocze placówka wygenerował prawie 5 milionów strat.
– Obserwujemy też stały spadek liczby pacjentów, co niepokoi, ale na dzień dzisiejszy żadne decyzje nie zapadły. Problem małej ilości dziecięcych pacjentów nie dotyczy jedynie naszego szpitala. Dane statystyczne potwierdzają spadek ilości hospitalizacji pediatrycznych w całej Polsce – tłumaczy rzeczniczka szpitala.
Oddział pediatryczny w Lubartowie dysponuje 17 łóżkami (w tym 7 łóżeczek dla niemowląt i 10 łóżek dla dzieci starszych). Sale są jedno-, dwu-, lub trzyłóżkowe. Oddział leczy dzieci z ostrymi infekcjami dróg oddechowych, przewodu pokarmowego, dróg moczowych, a także dzieci chore na astmę, wymagające hospitalizacji z powodu nagłego pogorszenie stanu zdrowia.
