Dwa razy częściej niż dotąd będą musieli prowadzić deratyzację właściciele nieruchomości w dzielnicach Stare Miasto i Śródmieście. Takie zaostrzenie przepisów zapowiada lubelski Ratusz w związku z doniesieniami o pladze szczurów.
O skuteczniejszą walkę z gryzoniami apelował do Ratusza miejski radny Marcin Nowak (klub prezydenta Żuka). – Plaga szczurów widoczna w staromiejskich budynkach powoduje szereg niebezpieczeństw – pisał Nowak do prezydenta.
W odpowiedzi na apel radnego Ratusz zapowiada zmianę miejskich przepisów porządkowych nakazującą właścicielom i zarządcom nieruchomości częstsze prowadzenie deratyzacji w dwóch dzielnicach. Na terenie Starego Miasta i Śródmieścia trutka musiałaby być wykładana aż cztery razy w roku.
Pierwsza deratyzacja tych dzielnic miałaby być prowadzona w styczniu i lutym, druga w kwietniu i maju, kolejna w lipcu i sierpniu, zaś ostatnia w październiku i listopadzie. W innych dzielnicach trutka ma być wciąż wykładana wiosną i jesienią.
Nowe przepisy wejdą w życie, o ile zatwierdzi je Rada Miasta. Ratusz zapowiada, że skieruje do radnych projekt zmian. Utrzymany ma być obowiązek prowadzenia dodatkowej deratyzacji za każdym razem, gdy pojawią się gryzonie.
Zdaniem radnego Nowaka konieczna jest też deratyzacja sieci kanalizacyjnej, bo dotychczasowe działania nie wystarczą. – Nie mogą się koncentrować wyłącznie na standardowym wykładaniu trutki w budynkach – ocenia radny i zwraca uwagę na to, że w kanałach przebywają szczury.
Ratusz zapewnia, że Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji „na bieżąco” sprawdza sieć kanalizacyjną. – Wyniki inspekcji wskazują, że kanały sanitarne nie są miejscem siedlisk szczurów, mogą natomiast stanowić trasy przemieszczania się gryzoni w poszukiwaniu pożywienia – zapewnia radnego Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina i dodaje, że szczury trafiają tu przez nieszczelne instalacje na posesjach, a za te odcinki sieci miasto nie odpowiada.
– W przypadku stwierdzenia w trakcie inspekcji obecności przemieszczających się szczurów, pracownicy służb technicznych wykładają trutkę w studniach rewizyjnych kanalizacji sanitarnej – zapewnia Szymczyk i dodaje, że trutka jest wykładana w tych miejscach aż do chwili, gdy przestanie jej ubywać.