Czy po burzowym lipcu na Lubelszczyźnie, przyjdzie w końcu prawdziwe lato i upały? Co dzieje się w Lublinie w ciągu jednej doby i dlaczego grafficiarze kochają rysować na murach? Między innymi o tym wszystkim przeczytasz w piątkowym Magazynie - reporterskim dodatku do Dziennika Wschodniego.
W połowie miesiąca termometry mogą wskazać nawet 32 stopnie. Jeśli przypomnimy sobie, co się działo w lipcu, taka temperatura może wydawać się zwyczajnie niemożliwa. W końcu cały lipiec to tylko deszcze i burze.
Jeden dzień w mieście
3500 złotych - na taką kwotę Straż Miejska wystawia mandaty. 100 osób dzwoni do dyżurnego Straży Miejskiej. Sprawdziliśmy, co się dzieje w ciągu jednej doby w Lublinie.
Malowanie ponad granicami
Przylecieli do Polski w poniedziałek. Mieszkają w miejscach oddalonych od siebie o tysiące kilometrów. Połączyła ich jedna ściana w Lublinie.
Kupujemy coraz więcej bardzo drogich samochodów
Drogie auta są jak afrodyzjak. Niby każdy się nimi brzydzi, ale kto może, nie odmawia sobie przyjemności. W Lublinie sprzedają się samochody osobowe nawet za blisko 500 tysięcy złotych, zaś faktury w kwocie 200, 300 tysięcy złotych już nikogo nie dziwią. Trzy tygodnie temu z lubelskiego salonu wyjechało BMW 650 za ponad 400 tysięcy złotych.