Polska 2050 zaczyna budowę struktur w województwie lubelskim. Na celowniku są radni różnego szczebla.
– Nie mamy jakiegoś określonego czasu. Z Warszawy też nie ma pressingu, żebyśmy zakończyli jak najszybciej. Raczej trzeba działać powoli, spokojnie dokładnie – mówi Paweł Kurek, radny miejski w Kraśniku. Jeszcze niedawno był w Nowoczesnej, ale dziś odpowiada za tworzenie partyjnych struktur Polski 2050 Szymona Hołowni na Lubelszczyźnie.
Razem z Kurkiem odpowiada za to Rafał Maksymowicz z Radzynia Podlaskiego i poseł Joanna Mucha, która dołączyła do Hołowni odchodząc z PO.
Jak mówi Kurek, budowa struktur zacznie się od samego dołu, czyli od gmin i miast. Następnie powstaną koła powiatowe, a na ich podstawie zarząd regionu. – Obligatoryjnie wejdą do niego wójtowie, burmistrzowie, radni sejmiku, posłowie i delegaci powiatowi. Koła powiatowe będą też delegowały swoich przedstawicieli do władz krajowych – wyjaśnia Kurek i zdradza, że rozmowy z wieloma osobami, o przystąpieniu do Hołowni, już trwają.
– Spotykamy się z np. radnymi wielu miast Lubelszczyzny. Myślę, że za jakieś dwa tygodnie będzie mogli poinformować o wyniku tych rozmów – dodaje samorządowiec.
Hołownia nie będzie jednak przyjmował hurtowo. Nie każdy ma szanse zostać członkiem partii. Z każdym chętnym będą prowadzone rozmowy, każdy zostanie prześwietlony. – Nie zależy nam na skoczkach politycznych, na karierowiczach – zastrzega Kurek.
Sam Hołownia mówi nam, że tworzenie kół powiatowych stowarzyszenia w całym kraju już się kończy. – Zainicjowaliśmy powstanie struktury w powiecie opolskim. Przygotowujemy się do startu rekrutacji do partii politycznej Polska 2050 Szymona Hołowni. A ponieważ jesteśmy dość przezorni i wiemy w jakim otoczeniu politycznym funkcjonujemy, chcemy ten proces uczynić na tyle szczelnym i bezpiecznym, żebyśmy mieli pewność, że trafiają do nas ludzie, których potrzebujemy – dodaje.
W czwartek Szymon Hołownia przyjechał na Lubelszczyznę. Odwiedził Poniatową i Lublin, gdzie przed ratuszem spotkał się z mieszkańcami. Mówił o nasileniu się przypadków depresji w czasie pandemii i o swojej strategii na ochronę zdrowia.
– To przekrojowy plan, który pokazuje jak ułożyć specjalistykę w zakresie psychiatrii, innych specjalności. Ale też skąd wziąć lekarzy, jak zatrzymać w Polsce pielęgniarki, jak sensownie ochronę zdrowia finansować – mówił i dodał: – To pierwsza od 30 lat tak przeglądowa propozycja, jak ochronę zdrowia – na pokolenia a nie na czyjąś kadencję – w Polsce ułożyć.
Tymczasem powiększa się grono zwolenników Hołowni w Sejmie. Do Polski 2050 dołączył właśnie poseł z Porozumienia Jarosława Gowina. To Wojciech Maksymowicz, były wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.