35,4 proc. ankietowanych zaprosiłaby do wspólnego obiadu Andrzeja Dudę. Wielu polaków zjadłoby także z Władysławem Kosiniakiem – Kamyszem i Małgorzatą Kidawą – Błońską. Tak wynika z sondażu IBRIS dla Onetu.
Na obiad Polacy najchętniej zaprosilibyśmy urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę. Wspólnie z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości zjadłoby 35,4 proc ankietowanych.
17,5 proc. osób chętnie usiadłoby do stołu z Władysławem Kosiniakiem – Kamyszem. Podium zamknęła Małgorzata Kidawa – Błońska z wynikiem 16 proc.
Kolejnymi politykami są Robert Biedroń - 10,9 proc., tuż za nim znalazł się Szymon Hołownia, którego na obiad do domu najchętniej zaprosiłoby 10,8 proc. Polaków. Najmniejszą popularnością w sondażu cieszy się kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak - jego najchętniej ugościłoby jedynie 3,3 proc. respondentów.
6,1 proc. pytanych nie wiedziało lub nie umiało się zdecydować, kogo wybrać.
Sondaż IBRIS. Według wieku
Urzędującego prezydenta zaprosiliby njachętniej osoby starsze. Andrzej Duda zagościłby u 41 proc. osób w wieku 50-59, 45 proc. osób w wieku 60-69 oraz u 45 proc. u osób w wieku 70 i powyżej. Najmniejszą popularnością cieszy się u najmłodszych. Jedynie 17 proc. osób w wieku 18-24 widziałoby go najchętniej jako swojego gości na obiedzie.
W grupie najmłodszych (18-24) wygrywa Władysław Kosiniak-Kamysz, którego zaprosiłoby 38 proc. respondentów. W tej grupie wiekowej drugie miejsce zajmuje Krzysztof Bosak - 26 proc. Powody do zmartwienia w tej grupie ma Małgorzata Kidawa-Błońska, która zanotowała wynik 0 proc.
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej najchętniej byłaby za to widziana na obiedzie u osób w wieku 25-29 - wybrało ją 34 proc. osób. Robert Biedroń najpopularniejszy jest w grupie 30-39, gdzie uzyskał 20 proc. Szymona Hołownię zaprosiłoby 24 proc. osób w wieku 25-29, 21 proc. osób w wieku 30-39 oraz 33 proc. osób w wieku 40-49.
Sondaż IBRiS. Według miejsca zamieszkania
Andrzej Duda najlepszy wynik odnosi w średnich miastach 50-250 tys. mieszkańców - 45 proc. i na wsi - 42 proc. Małgorzata Kidawa-Błońska najpopularniejsza jest w małych miastach do 50 tys. mieszkańców oraz w metropoliach powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie uzyskała sympatię 23 proc. respondentów.
Robert Biedroń najlepiej wypada w średnich miastach 50-250 tys. mieszkańców - 16 proc. oraz w metropoliach powyżej 500 tys. - 17 proc. Władysław Kosiniak-Kamysz uzyskał wynik 25 proc. w małych miastach 50-250 tys. mieszkańców.
Krzysztof Bosak swój najlepszy wynik - 8 proc. zanotował w średnich miastach 50-250 tys. mieszkańców. Szymona Hołownię chętnie zaprosiłoby 20 proc. mieszkańców dużych miast 250-500 tys.