Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W poniedziałek po godz. 19 nad Białą Podlaską przeszła potężna ulewa i burza. Przy takich opadach, jak zwykle najwięcej wody zgromadziło się na ulicy Jana III Sobieskiego oraz na skrzyżowaniu tej ulicy z Janowską.
Aktualizacja artykułu: 20
sierpnia
2019 r.
16:41
Kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność. Burza zwaliła też potężne konary na ogrodzenie parku radziwiłłowskiego , chodnik i skrzyżowanie ulic Zamkowej i Warszawskiej. Nikt na szczęście nie ucierpiał, na miejscu pracują policjanci i strażacy.
Prognozy wskazują, że burze nad miastem mogą przejść jeszcze w nocy.
Kilkadziesiąt interwencji strażaków
W poniedziałek po południu i wieczorem strażacy interweniowali w związku z burzami w naszym regionie 35 razy, głównie w powiatach radzyńskim (14 interwencji i bialskim - 13).
Straż m.in. usuwała połamane konary drzew. Burza uszkodziła też 10 budynków, w tym cztery gospodarcze i dwa mieszkalne. Ukodzone są też linie energetyczne i dwa samochody, na które spadły drzewa.
![Burza zdemolowała dziesiątki hektarów sadów. Łamała drzewka, jak zapałki [zdjęcia]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-08/beef6d0c8a1e63e051d4ece5a16c7ab5_std_crd_400.jpg)
