W Bełżycach tradycji stało się zadość. Miejscowi strażacy dali odczuć mieszkańcom, że dziś śmigus–dyngus.
Taką niespodziankę strażacy przygotowują mieszkańcom już od kilku lat. Polewają ich wodą, nawet tych wychodzących z kościoła. Na początek z wozu bojowego. Ale gdy dostali zgłoszenie o pożarze, do akcji wkroczyli młodzi ochotnicy, którzy kontynuowali oblewanie na swoje sposoby.
Podobna akcja odbywa się także w Kazimierzu Dolnym i innych miejscowościach.