Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
(fot. Archiwum)
3-miesięczna dziewczynka pilnie musiała przyjąć lek. Ale razem z mamą utknęła w korku na drodze ekspresowej.
To był piątkowy wieczór, kiedy S17 w kierunku jechała kobieta z 3-miesięczną córeczką. Wracały z Centrum Zdrowia Dziecka, a dziecko musiało szybko przyjąć lekarstwo. Czekało na nią w Lublinie.
Jednak na eskpresówce doszło do wypadku, a opel którym jechała matka z córką utknął w korku. Nie dało się dojechać do Lublina, a czas naglił.
Kobieta zadzwoniła na komisariat w Niemcach i opowiedziała, jaka jest sytuacja. – Policjanci Zespołu Patrolowo – Interwencyjnego, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia, ruszyli na wskazany przez zgłaszającą odcinek drogi – informuje policja i dodaje: – Funkcjonariusze, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, umożliwili bezpieczny przejazd kierującej oplem w kierunku Lublina.
