Nasz czytelniczka, mieszkanka osiedla Borek, wraca do sprawy przykrych zapachów z oczyszczalni Hajdów. Powietrze złowonne, jak to ładnie się nazywa, bywa uciążliwe dla mieszkańców pobliskich domów a jak się okazuje, nawet osiedla Borek.
– Chciałabym zwrócić uwagę, że w ostatnim czasie jest gorzej niż było (chodzi o sytuację z końca sierpnia –przyp. red). Mieszkam na osiedlu Borek w Turce i ostatnimi czasy smród z oczyszczalni jest taki tragiczny, że normalnie żyć nie można – czytamy w liście pani Katarzyny. – Najgorzej jest w dni upalne. Fala smrodu jest porażająca. Nie mam pojęcia, co się tam dzieje i dlaczego czasami nic nie czuć, a czasami ten smród jest taki okropny. Zrzucają ścieki do rzeki? Mieszkam w Turce od dłuższego czasu i tak źle jeszcze nie było. Lublin ma oczyszczalnie, a swoje smrodki sprzedaje sąsiadom – kończy nasza czytelniczka.
Oczyszczalnia Ścieków „Hajdów” przyjmuje i oczyszcza ścieki z terenu Lublina, Świdnika, Wólki (w tym osiedla Borek) i innych ościennych gmin. Są to przede wszystkim ścieki bytowe pochodzące z gospodarstw domowych. Na przestrzeni ostatnich lat MPWiK zhermetyzował najbardziej uciążliwe urządzenia wstępnego oczyszczania ścieków i wszystkie obiekty przeróbki osadów.
O odniesienie się sprawy poprosiliśmy Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie, właściciela oczyszczalni. – Obecnie złowonne powietrze oczyszczane jest w siedmiu biofiltrach, które systematycznie poddawane są badaniom, ocenie skuteczności działania oraz wymianie zużytego złoża. Według ostatnich badań stopień redukcji zanieczyszczeń przez biofiltry wynosi powyżej 91,9 proc. – czytamy w odpowiedzi Magdaleny Bożko, rzeczniczki prasowej MPWiK Lublin.
Proces redukcji zły zapachów polega m.in. na regularnym stosowaniu preparatów chemicznych ograniczające emisję z kolejnych potencjalnych źródeł odorów. Na początku procesu technologicznego oczyszczalni dozowany jest preparat redukujący siarkowodór – związek, którego obecność jest jedną z głównych przyczyn nieprzyjemnego zapachu ścieków, osadów oraz wytwarzanego biogazu. Inne preparaty ograniczają powstawanie piany i kożucha, które także mogą być źródłem nieprzyjemnych zapachów.
– Pomimo znacznego wzrostu cen tych środków chemicznych, Spółka nie ograniczyła ich stosowania, z uwagi na świadome i odpowiedzialne podejście do kwestii maksymalnego ograniczenia emisji odorów z prowadzonych procesów – dodaje rzeczniczka.
Magdalena Bożko informuje, że od lat są przeprowadzane wielomilionowe inwestycje wprowadzając nowe mechaniczne i chemiczne metody ograniczające uciążliwości zapachowe powstające w procesie oczyszczania ścieków i przeróbki osadów.
– Głównym czynnikiem wpływającym na emisję zapachów z oczyszczalni jest skład chemiczny ścieków surowych dopływających do oczyszczalni. Znaczenie ma również pora roku: wysokie temperatury, jak również sezon urlopowy, przekładający się na znaczne zmniejszenie ilości przepływających ścieków, a także na ich zwiększone stężenie, sprzyjają powstawaniu procesów gnilnych w sieci kanalizacyjne – dodaje rzeczniczka. Ścieki są bardziej zagęszczone, zawierają więcej substancji organicznych, co wpływa na zwiększenie intensywności wydzielania nieprzyjemnych zapachów przede wszystkim ze studzienek kanalizacyjnych, ale też z urządzeń technologicznych służących oczyszczaniu.
Panujące ostatnio wysokie temperatury i mały napływ może dodatkowo potęgować emisję odorów. Ponadto wrzucane do kanalizacji odpady, które powinny trafić do kubłów na śmiecie, powodują problemy eksploatacyjne oczyszczalni ścieków zapychając urządzenia i powodując konieczność przeprowadzania dodatkowych, nieplanowanych napraw. Niejednokrotnie naprawy te wymagają czasowego wyłączenia urządzenia bądź obiektu z eksploatacji i prowadzenia procesu w sposób niestandardowy.
– Mogą wyjątkowo zdarzać się okresy, w których emisja nieprzyjemnych zapachów z oczyszczalni jest nieznacznie wyższa, tylko w bezpośrednim sąsiedztwie obiektu. Nasze służby na bieżąco kontrolują stan urządzeń do usuwania powietrza złowonnego oraz monitorują parametry technologiczne prowadzonych procesów – kończy Magdalena Bożko.