Marshall to znany wszystkim dzieciom i kochany przez nie bohaterski dalmatyńczyk z bajki "Psi Patrol". Od blisko dwóch lat w jego rolę wciela się Sebastian Kozielski. Odwiedza szpitale, ośrodki terapeutyczne oraz przedszkola i rozdaje uśmiechy. W miniony weekend gościł w Lublinie. Spotkał się m.in. przedszkolakami w Krainie Pomocnych Dłoni, a także dziećmi przebywającymi w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym. Okazuje się, że wizyta w placówce przy ul. profesora Antoniego Gębali 6 będzie miała swój ciąg dalszy.
- Poszukuję chłopczyka ze zdjęcia. – napisał Marshall na swoim profilu na Facebook. - Lublin nadal siedzi mi w głowie... Podczas wizyty w szpitalu spotkałem chłopca, chyba Krzysia, który szczególnie zapadł mi w pamięci. Dopytywał dlaczego już muszę iść, czy jeszcze wrócę. Wyjaśniłem Mu, że muszę iść dalej, do innych dzieci, oczywiście zrozumiał. Później spotkaliśmy się jeszcze raz całkiem przypadkowo, przy windzie kiedy już wychodzili ze szpitala.
Nie potrafię przestać myśleć, dlatego chciałbym coś jeszcze zrobić dla Niego... potrzebuję Go odnaleźć i skontaktować się z rodzicami.
Pomożecie? Bardzo Was proszę o liczne udostępnienia. – Marshall zwrócił się do Internautów.
W miniony weekend Sebastian Kozielski odwiedził Lublin i nasz region już po raz kolejny. Przed dwoma miesiącami spotkał się z dziećmi w Hospicjum Małego Księcia, a także w Domu Dziecka w Bychawie. Wkrótce powróci.
- Jeszcze tej jesieni planujemy dużą akcję pod nazwą "Tydzień dobroczynności". Na pewno pojawię się w Lublinie i w kilku innych miejscowościach na Lubelszczyźnie – zapewnia Marshall Pies do zadań specjalnych.