Grudzień to szczyt sezonu w pracy tymczasowej. Można dorobić na stoiskach z rybami, przebierając się za Świętego Mikołaja czy przygotowując kalendarze. Najwięcej zarobią hostessy.
Okres przedświąteczny to prawdziwe żniwa dla św. Mikołajów. Za wizytę, na którą dzieci czekają cały rok, trzeba zapłacić od 30 do nawet 100 zł. Cena zależy też od tego, czy razem z Mikołajem do drzwi zapukają też elfy i śnieżynki. Zarobić można szybko i łatwo, więc chętnych nie brakuje.
– Na największy zarobek można liczyć w Wigilię i Boże Narodzenie – przyznaje pan Artur, który dorabia jako św. Mikołaj. – Rodzice nie chcą zawieść dzieci, więc ściągają Mikołaja i są gotowi sporo za to zapłacić. Kiedyś tylko w Wigilię zarobiłem 500 zł. Za strój zapłaciłem 40 zł – dodaje. I podkreśla, że podstawą w tej pracy jest punktualność.
Z jego usług korzystają też przedszkola i szkoły podstawowe. Również w galeriach handlowych nie powinno zabraknąć świątecznej ekipy. Tam do zadań Mikołaja nie należy tylko rozdawanie prezentów. Brodaty „wyrzeźbi” z balonów renifera, nauczy zdobienia pierniczków, zaśpiewa kolędy czy zagra w grę planszową. – W programie jest również malowanie twarzy, robienie zdjęć i tworzenie ozdób choinkowych – wylicza Paweł Joński, który od dwóch lat zajmuje się organizacją animacji dla dzieci.
Pracy nie brakuje również na kiermaszach świątecznych. Jedną z takich ofert znaleźliśmy na popularnym portalu ogłoszeniowym. Za dzień pracy na stoiskach z żywnością można dostać 120 zł. W Lublinie i Puławach pracownicy będą potrzebni od 15 do 23 grudnia, w Zamościu w trzy najbliższe weekendy.
– Mamy też oferty pracy np. przy wykładaniu towarów oraz na kasach w marketach. Standardowe wynagrodzenie to 13–14 zł/brutto za godzinę, ale zależy ono od poszczególnej firmy i tego, czy dany pracownik np. ma status studenta – usłyszeliśmy w Agencji Pracy Full Job.
Andrzej Kubisiak, rzecznik prasowy Work Service: – W wielu sklepach i galeriach handlowych zatrudnienie wzrasta nawet o połowę. Sezon przedświąteczny jest dość krótki, dlatego wymaga atrakcyjniejszych stawek wynagrodzeń. Są one o 15–20 proc. wyższe niż poza sezonem i w poprzednich latach.
Najwięcej – 19 zł (brutto) za godzinę zarobi hostessa, a 17 zł pracownik inwentaryzacji. Dużym zainteresowaniem cieszy się też praca przy produkcji kalendarzy noworocznych. Średnia stawka to 14 zł.
Katarzyna Goździołko z Młodzieżowego Biura Pracy przy OHP w Białej Podlaskiej przyznaje, że co roku dużym zainteresowaniem cieszy się praca przy stoiskach z karpiami w marketach. – Spodziewamy się, że tego typu oferty wpłyną do nas bliżej Wigilii. Młodzież chętnie roznosi też ulotki i sprzedaje ozdoby świąteczne – tłumaczy.
Wybrane oferty
• Galeria Lubelska szuka na przedświąteczne weekendy „młodej, energicznej studentki do pracy na stoisku z biżuterią”. Wynagrodzenie dzienne to 150 zł.
• Od 7 grudnia na tydzień Lubella potrzebuje ludzi do pakowania i oklejania kartonów. Firma oferuje umowę zlecenie i wynagrodzenie 13 zł/h brutto. Chętni muszą się liczyć z pracą na trzy zmiany i mieć ważną książeczkę sanepidu.
>>>