Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Spawacz, kucharz, kierowca, pielęgniarka. To tylko niektóre zawody, na które w Europie jest teraz największe zapotrzebowanie.
Komisja Europejska co roku publikuje raport o zawodach deficytowych i nadwyżkowych dla krajów UE/EFTA. Analiza z okresu 2019/2020 roku była wyjątkowa ze względu na rozwijającą się wówczas pandemię koronawirusa. Te trendy utrzymały się i są aktualne także w tym roku.
Kucharze i medycy pilnie poszukiwani
Zawód deficytowy to taki, na który jest największe zapotrzebowanie wśród pracodawców, dlatego osoby go wykonujące nie powinny mieć problemu ze znalezieniem zatrudnienia.
Dotyczy zwykle zawodów mniej popularnych oraz wymagających specjalnych kwalifikacji.
Lista zawodów deficytowych w 2020 roku. To profesje wskazane przez co najmniej 9 krajów UE/EFTA
- Pielęgniarka
- Hydraulik i monter rur
- Kucharz
- Kierowca samochodów ciężarowych i dostawczych
- Spawacz
- Programista aplikacji
- Lekarz medycyny ogólnej
- Murarz
- Elektryk budowlany
Analiza danych z raportu pozwala jednoznacznie stwierdzić, że wskutek pandemii wzrosło zapotrzebowanie na specjalistów posiadających konkretne umiejętności. Pracodawcy stale poszukują spawaczy, pielęgniarek, kucharzy czy kierowców.
Doraźna potrzeba zasilenia kadr personelu medycznego była oczywistym skutkiem szybko rozwijającej się pandemii.
W dalszym ciągu trwają pilne rekrutacje pielęgniarek, lekarzy czy kierowców karetek.
Nowe technologie
Oprócz tego wzrosło zapotrzebowanie na specjalistów branży IT. Nowe technologie zdominowały i zmieniły rynek pracy pod wieloma względami, a dalsze zmiany są nieuniknione.
Wobec tego, istotnym jest dostosowanie się do globalnego rynku i zatrudnienie specjalistów branży IT – programistów, webmasterów, administratorów baz danych, specjalistów SEO – nie bez powodu mówi się o nich jako o zawodach przyszłości.
Jednak świadczenia usług osobistych nie da się zastąpić technologią. Obejmują one wszystkie zawody związane z opieką zdrowotną i osobistą. Zauważa się także deficyty na stanowiskach takich jak kucharz czy kelner. Pracodawcy wciąż poszukują wykwalifikowanych pracowników.
W podsumowaniu raportu znajdziemy wzmiankę o tym, jak ważne jest podniesienie poziomu kształcenia i edukacji w zakresie konkretnych umiejętności i dyscypliny. Mamy na myśli głównie specjalistów takiej branży jak spawalnictwo, elektryka czy budownictwo. W tych zawodach stawia się przede wszystkim na jakość usług. Zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników stanowi klucz do sukcesu.
Kto ma pod górkę
Z kolei, jak wynika z raportu, lista najbardziej rozpowszechnionych zawodów, na których nie ma praktycznie zapotrzebowania, jest zdominowana przez pracowników biurowych, ekonomistów, pracowników nieposiadających kwalifikacji, bądź osoby wykonujące nietechniczne zawody.
Co najmniej 5 krajów UE/EFTA wymienia takie profesje jak: socjolog, dziennikarz, artysta wizualny, kierowca taksówki, asystent ds. sprzedaży w sklepie. W tej grupie znaleźli się też: urzędnik, kasjer, personel sprzątający i pracownik pomocniczy w kuchni.
Źródło: europa.jobs
