Rafał Trzaskowski z wizytą w Lublinie. „Prawa kobiet nie są prawami lewej czy prawej strony sceny politycznej”.
Zanim na scenę wszedł główny bohater tego spotkania, kilkoro polityków Koalicji Obywatelskiej zabrało głos. Wśród nich znaleźli się Marta Wcisło, Michał Krawczyk, Bożena Lisowska, Krzysztof Bojarski, Jacek Trela oraz Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, w zastępstwie prezydenta Lublina.
- My dzisiaj musimy dalej walczyć o nasze prawa! Musimy walczyć z rządem, który wysyła na nas policję! Musimy walczyć z rządem, który mówi, że dajemy w szyję i nie rodzimy dzieci! Dość już znieważania kobiet. Plucia i szczucia na kobiety. Polskie kobiety nie mogą bać się rodzić dzieci – grzmiała Marta Wcisło z Koalicji Obywatelskiej.
Michał Krawczyk wspomniał o wyremontowanym Placu Litewskim, lotnisku, Teatrze Starym, Europejskiej Stolicy Młodzieży i dużą liczbą zagranicznych studentów. Jego zdaniem, tym wszystkim może pochwalić się nasze miasto, tylko dlatego, że w Lublinie nie rządzi Prawo i Sprawiedliwość.
Osoba koordynująca spotkaniem, przerywała i skracała każde kolejne wypowiedzi. Najkrótszy czas na wypowiedź miał poseł Jacek Trela, co spotkało się z niezadowoleniem i krzykami części zgromadzonych uczestników.
Po tym, na scenę wyszedł prezydent Warszawy i poruszył dwie jego zdaniem najważniejsze kwestie. Kluczową ma być bezpieczeństwo i możliwość wyboru przez kobiety.
- To kobieta powinna decydować o swoim życiu i zdrowiu. Wiele z nas było w takiej sytuacji, kiedy drżymy o życie naszych najbliższych. Dziewczyny są w ciąży i ona często bywa zagrożona. Tu nie ma miejsca na ideologię. Decyzja musi zostać pozostawiona kobiecie. Jeżeli na serio nie potraktujemy praw kobiet, to znaczy, że nie możemy normalnie rozmawiać o przyszłości – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Koalicja ma w planach zapewnić m.in. refundację in vitro i obowiązkowego znieczulenia przy porodzie, jeśli jest na prośbę kobiety. Prezydent poruszył również temat oddzielenia kościoła od państwa.
- Chodziłem na religię do franciszkanów. Oni zawsze mówili o ubóstwie i podkreślali to, że każdy musi być przykładem w pomaganiu innym. Można być wychowanym w poczuciu szacunku dla tradycji, w kulcie tych ludzi, którzy walczyli z komuną, jak ks. Jerzy Popiełuszko. Można przy tym jednocześnie mówić, dlaczego nowoczesne państwo ma w normalny sposób nie opodatkować kościoła. Decyzja, czy chcemy wspierać dany kościół musi zależeć od was. To czy chcecie przeznaczyć na to jakąś część swojego podatku – dodał Trzaskowski.
Podczas spotkania było spokojnie i nie interweniowała policja. Znalazło się jednak kilka osób wyrażających swój sprzeciw dla poglądów Trzaskowskiego. Wśród tłumu dało się usłyszeć przekleństwa, które używali naprzemiennie do siebie osoby z różnymi poglądami. Przeciwnicy próbowali zagłuszyć Trzaskowskiego przypominając mu chociażby kwestię awarii w oczyszczalni „Czajka”.