Śledztwa, które sprawdzi, czy samorządowcy nie przekroczyli swoich uprawnień oddając Poczcie Polskiej spisy wyborców, chce Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Na Lubelszczyźnie spisy przekazali poczcie m.in. prezydenci dwóch dużych miast: Chełma i Zamościa.
– Każde działanie, każda decyzja władz publicznych musi mieć oparcie w przepisach. Mówi o tym artykuł 7 Konstytucji RP: „Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”. Ignorowanie tego artykułu przez rządzących w końcu dotknęło nas powszechnie – mówi Szymon Osowski z Wachtdog. – W Polsce jest zwyczaj, że władza ma rację. Ale czy mierzy się z konsekwencjami własnych decyzji? Rzadko. Tym razem namówiła do bezprawnego działania, czyli przekazania Poczcie Polskiej spisów wyborców, część samorządów. I to one, jako pierwsze, za to bezprawie odpowiedzą. W każdym przypadku zawiadomimy prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, polegającym na przekroczeniu uprawnień – dodaje Osowski.
Pierwsze 12 zawiadomień już wysłano. Chodzi o gminy Boguty-Pianki, Dobra (małopolskie), Gielniów, Klonowa, Łochów, Nurzec-Stacja, Pniewy (mazowieckie), Radziłów, Siemiątkowo, Smyków, Widawa, Witonia.
– Będziemy składać wnioski do prokuratur systematycznie – zapowiada Szymon Osowski. – Tylko tak możemy powstrzymać arogancję władzy – dodaje i przypomina, że nad prokuraturą są jeszcze sądy.