Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

29 maja 2019 r.
19:36

Przebudowa Al. Racławickich odłożona, ale obrońcy drzew nie składają broni. "Jeśli będą wycinane, będziemy bronili je własnym ciałem"

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
127 56 A A

Prezydent odkłada na później przebudowę Al. Racławickich, Lipowej i Poniatowskiego, której projekt zakłada usunięcie 200 drzew. Nie chce jednak rezygnować z inwestycji i wyklucza stworzenie nowego projektu. – Odroczenie przebudowy to nie rozwiązanie – mówią przeciwnicy wycinek, gotowi zaostrzyć swój protest.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Nie godzimy się na proponowany sposób przebudowy – mówi Szymon Pietrasiewicz z Lubelskiego Ruchu Miejskiego, współorganizator środowego protestu w koronie jednego z drzew.

– One nie są fanaberią estetyczną. Stanowią ważny czynnik ekosystemu, który wpływa na komfort życia, jakość powietrza, chroni przed hałasem – wylicza Pietrasiewicz. – W momencie wycięcia jednego drzewa zabiera się tlen dla około 20 osób.

Protest odbył się mimo ogłoszonej przez prezydenta decyzji o unieważnieniu przetargu na przebudowę Al. Racławickich, ul. Lipowej i Poniatowskiego.

>>> Siekierezada nad brzegiem Bystrzycy? 106 drzew do wycinki, bo mogą zagrażać ludziom

Jeszcze nie koniec

Prezydent podkreśla, że nie skreśla inwestycji za 100 mln zł tylko odkłada ją na później. Liczy na zwiększenie unijnych funduszy przyznanych Lublinowi na trzy duże inwestycje. Chodzi o węzły przesiadkowe komunikacji miejskiej, Al. Racławickie z ul. Lipową i ul. Poniatowskiego oraz dworzec autobusowy planowany obok kolejowego.

– Największym wyzwaniem będzie dla nas dworzec – przyznaje prezydent. – Jego koszt szacujemy na ponad 300 mln zł i będziemy potrzebowali blisko 100 mln z funduszy europejskich.

Żuk tłumaczy, że nie weźmie się za Al. Racławickie, dopóki nie będzie pewien, że wystarczy mu na dworzec. Wskazuje to jako główny powód unieważnienia przetargu na Aleje.

– Wrócimy do przetargu, gdy będziemy mieli pełną jasność co do możliwości finansowania projektów – zapowiada Żuk.

>>> Parczew: 58 drzew wycięli w jeden dzień. Co z ptakami?

Projekt bez zmian

Do zamrażarki trafiają zatwierdzone już plany przebudowy, mimo protestów dotyczących planowanej wycinki drzew. Jej przeciwnicy najchętniej posłaliby projekt do kosza.

– Trzeba napisać nowy, mniej radykalny – ocenia Marek Nawratowicz, uczestnik wczorajszego protestu.

– Czas na dyskusję minął – twierdzi prezydent i wyklucza zlecenie nowego projektu. Za niemożliwą uznaje rezygnację z poszerzania jezdni na skrzyżowaniach, czy wykreślenie z projektu krytykowanych zatok przystankowych, choćby przy szkołach chemicznych. – Teoretycznie można sobie wyobrazić, że autobusy zatrzymują się na buspasie – mówi prezydent. – Ale jeśli popatrzymy na ilość pojazdów, to zatoka jest ważna z punktu widzenia bezpieczeństwa.

Przeciwnicy projektu nie chcą się z tym zgodzić. – Myślenie o transporcie jest w Lublinie rodem z lat 70. – ocenia Krzysztof Gorczyca, prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka.

>>> Wczoraj Parczew, jutro Lublin? NIE dla absurdalnych pomysłów kosztem drzew

Co z drzewami?

Ratusz przekonuje, że związana z przebudową wycinka będzie mniejsza od planowanej.

– Poleciłem miejskiemu architektowi zieleni zweryfikowanie projektu wykonawczego – mówi Żuk. – Ze wszystkich drzew, które są dziś zakwalifikowane do usunięcia, możemy przesadzić ok. 130, do usunięcia fizycznego byłoby ok. 90.

Według przedstawionych przez prezydenta wyliczeń można przesadzić 57 spośród 88 drzew przeznaczonych pod topór na Al. Racławickich oraz 20 z 29 na Lipowej. W przypadku ul. Poniatowskiego mowa o 55 drzewach spośród przeznaczonych do wycinki, których jak się okazuje jest aż 109, a nie 77 jak podawano wcześniej.

Czy przesadzane drzewa trafiałyby w obręb tych samych ulic? – Jak znajdziemy miejsce, to tak – odpowiada Żuk. – A jak nie, to mamy m.in. ul. Janowską, okolice Zalewu Zemborzyckiego.

Protest nie milknie

– Mamy się cieszyć, że zamiast 200 drzew zostanie wyciętych 100? To żaden prezent, to totalna degradacja – oburza się Pietrasiewicz. – Jesteśmy na drzewie, żeby zamanifestować naszą determinację w obronie zasobów naturalnych w mieście. Skoro dialog został odrzucony, zostały odrzucone uwagi ekspertów, to pokazujemy naszą gotowość do radykalizowania form protestu. Jeśli te drzewa będą wycinane, będziemy bronili je własnym ciałem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Uroczyste podpisanie 1000. Umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego w dniu 23 grudnia 2024 r., fot. Łukasz Frączek, UMWL.

1000. umowa w ramach Funduszy Europejskich podpisana!

23 grudnia 2024 r. Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Piotr Breś oraz Dyrektor Samodzielnego Publicznego Sanatorium Rehabilitacyjnego im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie Barbara Kowal podpisali 1000. umowę o dofinansowanie projektu w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. Umowa ta dotyczy projektu pn. Przebudowa, remont i zmiana sposobu użytkowania zespołu pałacowo - parkowego w Samodzielnym Publicznym Sanatorium Rehabilitacyjnym im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie i opiewa na 22,6 mln zł, z czego 19,2 mln zł to wsparcie z Funduszy Europejskich w ramach Innego Instrumentu Terytorialnego (IIT). W wydarzeniu wzięli udział również: Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Marek Wojciechowski, Członek Zarządu Województwa Lubelskiego Marcin Szewczak oraz Dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Katarzyna Smyk.

Lider ChKS Chełm wygrał 18. mecz z rzędu

ChKS Chełm znowu górą, licznik zwycięstw nadal bije

W spotkaniu otwierającym 19. kolejkę ChKS Chełm pokonał na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała 3:0. Statuetkę MVP wywalczył rozgrywający lidera Jay Blankenau.

Blisko 2 promile, zakaz kierowania i „nieczynne prawko”

Blisko 2 promile, zakaz kierowania i „nieczynne prawko”

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali 38-latka, który kierował audi. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie i zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez sąd. Mało tego. Chciał przechytrzyć mundurowych i pokazał policjantom blankiet nieaktywnego prawa jazdy. Liczył, że „się uda”. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Uknuł chytry plan, aby ukraść skarpetki i telefon

Uknuł chytry plan, aby ukraść skarpetki i telefon

Pod dozór Policji trafił 17-latek oraz jego 37-letnia znajoma. Oboje odpowiedzą za kradzież rozbójniczą na przypadkowo poznanym 29-latku. Poszło o skarpetki i telefon.

Blankiet mandatowy na kwotę 3000 zł

Trzech piratów w trzy dni. Razem otrzymali 39 punktów i zapłacą 6000 złotych

Policjanci ruchu drogowego w Zamojskiem zarzucili sieć. W Jarosławcu złapali pirata, który mknął w ternie zabudowanym 107 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 pkt. karnymi. Szofer w BMW na ul. Legionów w Zamościu przekroczył limit o 53 km/h. Jego „sponsoring” również wyceniono na 1500 zł. Pierwsza lokata przypadła jednak kierowcy opla, który stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo okazało się, że był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości, dlatego otrzymał wysoki mandat, 3000 zł, w warunkach tzw. recydywy drogowej.

Uratowali mężczyznę przed śmiercią

Uratowali mężczyznę przed śmiercią

Gdyby nie interwencja policjantów z Żółkiewki, to ostatnia noc dla 43-latka mogłaby zakończyć się tragicznie. Na terenie jednej z posesji znaleźli mężczyznę, który leżał w śniegu. Był bardzo zziębnięty, dodatkowo nietrzeźwy.

Kolejki w lubelskim ZUS, większość to wdowy i wdowcy składający wnioski o świadczenia. Urzędnicy podkreślają, że czasu na ich złożenie jest jeszcze bardzo dużo więc nie ma żadnych powodów do pośpiechu

Seniorzy ruszyli po wdowie renty. Wdowcy dostaną wsparcie

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w całym województwie lubelskim wpłynęło już blisko 7 tys. wniosków o tzw. rentę wdowią, a do KRUS około pół tysiąca. W oddziałach tworzą się kolejki, chociaż powodu do pośpiechu nie ma - czas na złożenie wniosku mija z końcem lipca. Wtedy ruszy także wypłata świadczeń.

Profesor Leszek Mądzik Honorowym Obywatelem Lublina
Dużo zdjęć
galeria

Profesor Leszek Mądzik Honorowym Obywatelem Lublina

Eksperymentuje z różnymi formami sztuki i często wykracza poza utarte schematy. To w Lublinie rozwinął skrzydła, a teraz został za to uhonorowany.

Karetka dojedzie do nich szybciej
galeria

Karetka dojedzie do nich szybciej

Ambulans szybciej dojedzie do mieszkańców Michowa i okolic. W czwartek otwarto tam nowy punkt wyjazdowy zespołu ratownictwa medycznego.

Za lubelskim lotniskiem dobry rok, ale kolejny może być jeszcze lepszy

Za lubelskim lotniskiem dobry rok, ale kolejny może być jeszcze lepszy

Port lotniczy Lublin podsumował rok. Ma się czym pochwalić. Zarząd lotniska w przyszłość patrzy z optymizmem, bo może być jeszcze lepiej.

W zeszłym roku sezon kąpielowy nad zalewem miejskim w Zamościu również rozpoczął się w w ostatnim dniu roku szkolnego. Choć kąpiący się pojawiali się tutaj już dużo wcześniej, jak tylko zrobiło się ciepło
galeria

Zima trzyma, a w Zamościu już planują sezon kąpielowy

Do lata jeszcze kawał czasu, ale w Zamościu już się do tego czasu szykują. Właśnie ruszyły konsultacje w sprawie sezonu kąpielowego nad zalewem miejskim.

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Muzyczna influencerka Roksana Wolak, znana jako Saszan, w poniedziałek, 20 stycznia, wystąpi w Puławskim Ośrodku Kultury - Dom Chemika. Jej koncert zobaczą dzieci z puławskich szkół. Występ jest częścią ogólnopolskiej akcji promującej zbiórki elektrośmieci.

W ostatnim meczu w Radomiu atakujący ChKS Chełm Jędrzej Goss wywalczył statuetkę MVP, a następnie wybrany został do siódemki 18. kolejki. Jak będzie po czwartkowym spotkaniu z BBTS?

ChKS Chełm kontra BBTS Bielsko-Biała, czyli wymagający przeciwnik dla lidera

Na otwarcie 19. kolejki ChKS Chełm zmierzy się z BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek wyjazdowego spotkania w czwartek o godzinie 20.30, obejrzymy je w Polsacie Sport 3.

Łukasz Kłębek był wójtem w Ulhówku przez kilka kadencji. Ostatnie wybory przegrał, ale został radnym

Były wójt skazany za stalking. Wciąż bez prawomocnego wyroku

Po przeszło dziesięciomiesięcznej przerwie wznowione zostało w czwartek postępowanie apelacyjne w sprawie skazanego za stalking Łukasza Kłębka, wieloletniego wójta Ulhówka, obecnie radnego tej gminy.

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Kura i jajko to słowa klucz codziennych kulinarni i zdrowego żywienia. Frazy takie jak „Wiejskie jajka” i „kury nioski” na przedwiośniu rozpalają wyobraźnię szerokiej rzeszę zainteresowanych: hodowców kur, amatorów swojskich jajek i przeciętnych konsumentów. Nic więc dziwnego, że przydomowe hodowle kur niosek na jajka stają się coraz bardziej popularne. Właściciele małych gospodarstw doceniają nie tylko możliwość pozyskiwania świeżych jaj czy zdrowego mięsa, ale również satysfakcję z prowadzenia ekologicznej i niezależnej hodowli. Rosnąca liczba hodowców sprawia, że rozwija się rynek wyposażenia dla kurników. Nowoczesne technologie, takie jak automatyczne poidła i karmidła, stają się nieodłącznym elementem tych małych przedsiębiorstw, pomagając hodowcom w zapewnieniu optymalnych warunków dla swoich ptaków. W tym artykule postaramy się przyjrzeć tematowi hodowli kur od strony technicznej. Zobaczymy też jak to robią specjaliści na profesjonalnych fermach drobiu.