Lubelskie przedszkolaki oficjalnie odgoniły zimę. Głośnym śpiewem i wspólnymi zabawami wiosna została przywitana na schodach lubelskiego ratusza.
Wprawdzie mamy kilka rodzajów wiosny, bo jest meteorologiczna, fenologiczna czy astrologiczna, to właśnie ta ostatnia, datowana na 21 marca jest najhuczniej obchodzona.
Tradycją stało się już, że lubelskie przedszkolaki ubrane w kolorowe stroje tego dnia przychodzą pod lubelski ratusz z własnoręcznie wykonanymi wiosennymi ozdobami, w których królowały kwiaty wykonane z bibuły. Pojawił się także najważniejszy symbol wiosny – Marzanna.
– Myślę że sprawiliście cuda. Po tylu pochmurnych dniach wreszcie wyszło słońce i rozpoczęła się wiosna – powiedziała Beata Stepaniuk-Kuśmierzak witając wiosnę z najmłodszymi.
Przedszkolaki wspólnie na ratuszowych schodach zaśpiewały piosenkę „Zdrowo i kolorowo”, a do tego wykonały układ choreograficzny stworzony przez animatorów.
Później był czas na quiz i zabawy ruchowe.
– Wiosna jest fajna, bo można jeździć na rowerze i bawić się na dworze – mówiły przedszkolaki.
Także lubelski trębacz poczuł wiosnę i po hejnale Lublina zagrał wiosenną melodię.
Stylową, wiosenną stylizację otrzymał również koziołek Onufry dumnie stojący na schodach lubelskiego ratusza. Zadbała o to grupa „Otulanie włóczką”.