Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zaskarżony został wynik miejskiego przetargu na budowę nowego systemu biletu elektronicznego, który miał umożliwić wprowadzenie w Lublinie taryfy przystankowej czy też biletów okresowych na dowolnie wybraną liczbę dni.
Przegrani twierdzą, że Zarząd Transportu Miejskiego nieprawidłowo wybrał firmę, która ma dostać wielomilionowe zlecenie. Takie zarzuty stawia konsorcjum zawiązane przez Mennicę Polską i spółkę Emtest.
Ich zdaniem ZTM powinien wykluczyć z przetargu ofertę złożoną wspólnie przez firmę Mera oraz spółkę R&G, tymczasem właśnie ta oferta została przez urzędników wskazana jako zwycięska.
Opiewała na kwotę 15,3 mln zł i jako jedyna z czterech mieściła się w kwocie, którą ZTM gotów był wydać na nowy system, a było to niespełna 23 mln zł. Konsorcjum zaskarżające wynik przetargu twierdzi, że to ono powinno wygrać, choć jego oferta opiewała na 29 mln zł, czyli znacznie przekraczała kwotę do wydania.
Spór ma być rozstrzygnięty przez Krajową Izbę Odwoławczą, która działa przy Urzędzie Zamówień Publicznych. Rozprawa przed KIO jest zaplanowana na jutro.
