Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

13 lutego 2025 r.
13:05

Owczarki zagryzły człowieka. Sąd skazał właściciela

– To była okrutna śmierć. Nie ma wątpliwości co do winy oskarżonego – stwierdził sąd po rozpatrzeniu sprawy Jerzego B., właściciela dwóch owczarków belgijskich, które blisko trzy lata temu zagryzły człowieka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jerzy B., właściciel dwóch owczarków belgijskich, które w lipcu 2022 roku miały zagryźć 48-letniego pana Mariusza, pierwotnie został skazany na trzy lata więzienia. Oskarżony nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów, czyli narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, dlatego wraz ze swoim obrońcą złożyli apelację w tej sprawie.

W czwartek Sąd Okręgowy w Lublinie jednak wyrok w pełni podtrzymał i obciążył Jerzego B., dodatkową karą pieniężną.

Okrutna śmierć

Chodzi o dramat, który rozegrał się w miejscowości Skarbiciesz w gminie Jeziorzany. Dwa owczarki belgijskie, które niepilnowane wydostały się z posesji, rzuciły się na rowerzystę. 48-letni Mariusz jechał do rodziny, żeby pomóc przy żniwach. Na miejsce jednak nie dotarł. W wyniku ataku upadł na ziemię, a następnie został dotkliwie pogryziony.  Rozwścieczone psy zadały swojej ofierze liczne rany, rozrywając tętnice i żyły.

- Nie ma wątpliwości, że to była śmierć okrutna. Zdjęcia z akt sprawy są wręcz wstrząsające, obrazujące skalę obrażeń. Ciało był rozczłonkowane, częściowo poszarpane. Według relacji policji był to makabryczny, straszny widok i niewątpliwie straszne cierpienie pokrzywdzonego – mówiła sędzia Sądu Okręgowego Ewa Bogusz-Patyra.

Ciało mężczyzny znaleziono 23 lipca 2022 roku, trzy dni po ucieczce zwierząt z posesji. Na miejsce wezwano lekarza, który zdecydował o odłowieniu biegających w pobliżu psów. Podjęte próby nie przynosiły jednak skutku. Zwierzęta były bardzo agresywne i nie dawały się złapać. Gdy nieskuteczna okazała się również próba uśpienia psów, z powodu zagrożenia, jakie powodowały, zdecydowano o ich odstrzale.

Sekcja wykazała, że obydwa psy w swoim przewodzie pokarmowym miały kawałki ludzkiej skóry zgodnej z DNA ofiary. Podczas apelacji obrońca odniósł się do tej ostatniej kwestii i wskazał, że można zbadać, czy znalazła się tam ona za życia ofiary, czy też dopiero po śmierci spowodowanej przez inne zwierzęta. Twierdził również,  że nie ma jednoznacznego dowodu, dającego pewność, że śmierć 48-latka była wynikiem pogryzienia  przez psy należące do Jerzego B., a nie przez inne dzikie zwierzęta, np. wilki. Sąd podważył jednak te tezy.

– Mnogość i rozmiar tych ran wskazuje, że mogły one powstać w wyniku drapania i kąsania przez psy, które były własnością oskarżonego. Tak wskazali biegli. Bezpośrednią przyczyną zgonu było wykrwawienie. DNA wyizolowane z próbki części płata skóry, którą miała w przewodzie pokarmowym odstrzelona suka, wykazało cechy zgodne z profilem genetycznym ofiary – stwierdziła sędzia Ewa Bogusz-Patyra.  

Brak kontroli nad zwierzętami

62-letni wówczas Jerzy B. kupił zwierzęta tylko po to, żeby pilnowały jego gospodarstwa w Skarbicieszu, gdzie znajdowały się zabudowania i maszyny rolnicze. Psy przez większość czasu przebywały same. Ich właściciel dowoził im pożywienie i wypuszczał z kojców, by mogły biegać po podwórku.

Obrońca, powołując się na zeznania zaznaczał, że Jerzy B., kupił psy z profesjonalnej hodowli. Sprzedawca miał go informować, że są to owczarki stróżujące, nieagresywne. Adwokat w apelacji podkreślał, że nie są one także na liście ras agresywnych i w trakcie ataku były jeszcze szczeniakami, miały około roku. Zeznania świadków i ekspertów zdaniem sądu jednak jasno wskazują, że psy były wyjątkowo agresywne. Przy czym działały w sposób zorganizowany – gdy jeden z nich się zbliżał, drugi atakował od tyłu. Z ich zaciętością wobec ludzi mieli już do czynienia okoliczni mieszkańcy, a także policja i lekarz weterynarii, którzy po feralnym ataku próbowali odłowić psy.

–  Mimo podanej dawki środka usypiającego psy był jednak nadal pobudzone, w związku z czym trzeba było je odstrzelić – przypomniał sąd.

Zdaniem ekspertów, którzy wypowiadali się w tej sprawie, psy tej rasy wymagają wysokiego ogrodzenia, a także uwagi i odpowiednich szkoleń ze strony ich właściciela. Tak jednak nie było, a zwierzęta miały ponadto być zaniedbane i niedożywione.

Wina jest jednoznaczna

- Te wszystkie elementy wskazują na ogrom zaniedbań ze strony oskarżonego, co finalnie doprowadziło do śmierci pana Mariusza. W ocenie sądu kara jest surowa, ale poza funkcją wychowawczą i poprawczą, powinna też zwiększać świadomość w społeczeństwie. Stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest znaczny – mówiła sędzia. – Każda osoba, która decyduje się na zakup zwierzęcia powinna tę decyzję podjąć w sposób rozsądny i świadomy – dodała sędzia.

Adwokat skazanego Jerzego B., twierdzi, że wyrok jest surowy i dotyczy człowieka, który jest ciężko chory.

– Nie chcę tego mówić, ale chyba muszę. Bezwzględna kara pozbawienia wolności w jego przypadku, to raczej się równa z karą dożywocia. Sytuacja wymaga analizy, ponieważ kasację podejmuje się tylko w szczególnych okolicznościach. Żeby wnieść taką skargę trzeba ją mocno zdefiniować. Nad tym będziemy się zastanawiać – powiedział adwokat.

Skazany Jerzy B. (fot. Policja )
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Julia Szeremeta w dobrym stylu wróciła na ring

Julia Szeremeta nie dała rywalce szans w ćwierćfinale Pucharu Świata

Julia Szeremeta w wielkim stylu rozpoczęła udział w Pucharze Świata w brazylijskim Foz de Igacu. Polka pokonała w ćwierćfinale Alyssę Mendozę.

P+R na Węglinie w godzinach szczytu.
news dziennika wschodniego

Park & Ride w Lublinie: Czy kierowcy w ogóle z tego korzystają?

Z obserwacji jednego z naszych Czytelników wynika, że kierowcy nie korzystają z parkingów P+R. Dopytuje, czy jest szansa na to, aby to się zmieniło. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego tego problemu jednak nie widzi.

Miasto Chełm po ewentualnym poszerzeniu granic administracyjnych

Zmiana granic Chełma. Rada Miasta jest "za". Czas na decyzję MSWiA

Mimo wyraźnego sprzeciwu mieszkańców gminy Chełm, Rada Miasta Chełm podjęła decyzję o rozszerzeniu granic administracyjnych. Sprawa trafi na biurko Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, które podejmie ostateczną decyzję. Czy ministerstwo uwzględni wolę mieszkańców?

Inflacja: Może nie wszystko będzie tak szybko drożeć

Inflacja: Może nie wszystko będzie tak szybko drożeć

Napływające informacje sygnalizują, że inflacja w kolejnych kwartałach może być niższa niż wcześniej oczekiwano – zapowiada Rada Polityki Pieniężnej w środowym komunikacie. Ale też Rada podkreśla, że w najbliższych miesiącach inflacja będzie wyższa od celu inflacyjnego.

Muzyczna podróż z Grzegorzem Tarwidem i jego trio
jazz
10 kwietnia 2025, 19:00

Muzyczna podróż z Grzegorzem Tarwidem i jego trio

Już w czwartek (10 kwietnia), w ramach projektu Jazz w CSK wysłuchamy na żywo jednego z najciekawszych pianistów młodego pokolenia – Grzegorza Tarwida. Artysta zaprezentuje program oparty na swoim debiutanckim albumie „Flowers”, który ukazał się nakładem prestiżowej wytwórni płytowej – Clean Feed. Poniżej zamieszczamy rozmowę z artystą.

Wschodni ślad – Tusk o cyberataku na system informatyczny Platformy

Wschodni ślad – Tusk o cyberataku na system informatyczny Platformy

Służby intensywnie pracują w związku z incydentem cyberbezpieczenstwa dotyczącym Platformy Obywatelskiej; sprawa jest poważna – poinformował w środę wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej premier Donald Tusk informował o cyberataku na system informatyczny PO.

Autor pieśni powstańczych patronem skweru w Lublinie
galeria

Autor pieśni powstańczych patronem skweru w Lublinie

Jan Markowski, autor melodii wielu znanych pieśni powstańczych, takich jak „Mała dziewczynka z AK” czy „Sanitariuszka Małgorzatka” jest patronem skweru w Lublinie. Dziś uroczyście odsłonięto tablice z jego nazwą.

Cristiano Ronaldo w grze Fatal Fury: City of the Wolves
GRAMY
film

Fatal Fury: Cristiano Ronaldo w bijatyce (wideo)

Gra Fatal Fury: City of the Wolves swoja premierę będzie miała już 25 kwietnia. To klasyczna bijatyka 2D, a jedną z dostępnych postaci będzie właśnie Cristiano Ronaldo.

Lubelskie obchody Światowego Dnia Świadomości Autyzmu rozpoczął „niebieski spacer”,
galeria

Plac Litewski będzie niebieski. Zaczynają się Lubelskie Dni Autyzmu

Wszystko zaczęło się w środę, 2 kwietnia, od „niebieskiego spaceru. To wspólne przejście ulicami Lublina w geście solidarności z osobami ze spektrum autyzmu oraz ich rodzinami.

Trzeci mecz w rywalizacji Bogdanki LUK i ZAKSY zostanie rozegrany w niedzielę

Powiedzieliśmy sobie w sobotę, że nic się jeszcze nie skończyło. Opinie po meczu ZAKSA - Bogdanka LUK

Świetny występ Bogdanki LUK we wtorkowy wieczór spowodował, że w ćwierćfinale fazy play-off jest remis 1:1. Ekipa z Lublina w drugim starciu pokonała na wyjeździe ZAKSĘ Kędzierzyn Koźle 3:0. Decydujące starcie zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę o godz. 14.45, w hali Globus.

Bradly van Hoeven też zostaje w Motorze na kolejny sezon

Bradly van Hoeven też zostaje w Motorze

Kolejny dzień i kolejny nowy kontrakt w klubie z Lublina. W środę Motor poinformował, że umowa Bradly van Hoevena również została przedłużona na sezon 2025/2026.

Kaczyński w szpitalu. NFZ nie dopatrzył się nieprawidłowości

Kaczyński w szpitalu. NFZ nie dopatrzył się nieprawidłowości

Przyjęcia pacjentów nie odbiegały od normy, a leczenie na kardiologii nie było ograniczone – Lubelski NFZ nie dopatrzył się nieprawidłowości szpitala w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii w lutym tego roku. Do Funduszu nie wpłynęły też skargi pacjentów.

Miał blisko 5 kg amfetaminy. Uciekając potrącił policjantów

Miał blisko 5 kg amfetaminy. Uciekając potrącił policjantów

Grupa ze Śląska rozprowadzającej narkotyki całym kraju. Lubelscy policjanci zatrzymali 4 osoby: u jednej znaleziono prawie 5 kilogramów amfetaminy.

Kalejdoskop dźwięków w Teatrze Starym
koncert
9 kwietnia 2025, 19:00

Kalejdoskop dźwięków w Teatrze Starym

Nene Heroine to jazzowo-psychodeliczny kolektyw pochodzący z Gdańska, który w środę (9 kwietnia) w Teatrze Starym zaprezentuje nowoczesne oblicze jazzu. Występy na żywo Nene Heroine są cenione przez publiczność z powodu spontaniczności i muzycznej energii.

zdjęcie ilustracyjne

Wypadek w pracy? ZUS zwiększył stawki odszkodowania

Od kwietnia wzrosła kwota odszkodowania z ZUS za każdy procent uszczerbku na zdrowiu w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Obecnie można liczyć na 1636 zł odszkodowania. To o 205 złotych więcej niż dotychczas.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty