Temperatura powietrza w powiecie puławskim w cieniu dochodzi już do 30 stopni Celsjusza, a to dopiero początek lata. W Puławach działają już kurtyny wodne, a lodziarnie przeżywają oblężenie. Za kilka dni otwarty zostanie Park Wodny. Trochę dłużej poczekamy na zalew w Janowicach.
To pierwszy w tym roku tak gorący tydzień. Masy gorącego powietrza zalały cały kraj, nie oszczędzając także naszego regionu. Jak można się schłodzić? Na szybko - przechodząc przez uruchomione w Puławach kurtyny wodne na spowitym słońcem Placu F. Chopina, Skwerze Niepodległości i Parku Solidarności. Niestety, przez wandali, nie działa już większość zakupionych w ramach budżetu obywatelskiego ulicznych dystrybutorów wody pitnej (mają zostać naprawione).
Baseny w Puławach
Na możliwość skorzystania z odkrytych basenów, będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Jako pierwszy wystartuje Park Wodny przy ul. Hauke-Bosaka, którego otwarcie zaplanowano na najbliższą niedzielę, 16 czerwca. Do dyspozycji gości jest tam m.in. pływalnia o głębokości 110-135 cm, brodzik, zjeżdżalnie (65 m i 2x 13 m), masaże karku, a także kawiarnia, plac zabaw i zielony teren do opalania. Bilety w cenie 12 zł (normalny, całodzienny), 6 zł (ulgowy oraz normalny po godz. 15), 1 zł (dla dzieci do lat 7). Planowane godziny otwarcia: 9-19.
Trochę taniej będzie kosztować wstęp na drugi z puławskich odkrytych basenów. Za wstęp na teren ośrodka rekreacyjnego Zakładów Azotowych "Puławy" na Wólce Profeckiej, zapłacimy 10 zł (bilety ulgowe w cenie 8 zł). Do tego należy doliczyć 5 zł opłaty za parkowanie (dla pracowników ZA - 2 zł). Data otwarcia ma zostać wyznaczona w tym tygodniu.
Zbiorniki wodne
Dla tych, którzy preferują odpoczynek nad naturalnymi zbiornikami wodnymi, swoją ofertę składa zalew w Janowicach (gm. Janowiec). Akwen za dwa tygodnie zostanie przebadany pod kątem czystości wody. Jeśli wyniki będą w porządku, kąpać się w nim będzie można od 29 czerwca. Od tego sezonu janowicki zalew będzie pełnoprawnym kąpieliskiem zarejestrowanym o ogólnopolskiej bazie. Stąd już nie dwie, a cztery kontrole czystości wody w sezonie.
– Cały czas się rozwijamy i dbamy o bezpieczeństwo – mówi Maciej Goławski, prezes półki "Prom". Turystów przyciągnąć ma także powiększona plaża. Na miejsce przed sezonem rozścielano 500 ton nowego piasku. Bilety w cenie 5 zł i 3 zł (podobne ceny za parkowanie).
Niestety, na razie nie wiadomo, czy podobny obiekt powstanie po drugiej stronie powiatu puławskiego, czyli w gminie Markuszów. Zalew w Kaleniu to obecnie zbiornik retencyjny wykorzystywany na cele wędkarskie przez stowarzyszenie "Biała Mewa". Do końca tego roku, w związku z trwałością projektu unijnego, żadne inne cele nie są przewidziane. Czy w przyszłości jest szansa na przebadanie wody i utworzenie choćby "miejsca przeznaczonego do kąpieli"?
– Pochylimy się nad tym zagadnieniem w przyszłym roku, na razie o tym nie rozmawiamy. Zdajemy sobie sprawę z kosztów, jakie się z tym wiążą – przyznaje Leszek Łuczywek, wójt Markuszowa.
Ci, którzy wolą prawdziwe jeziora, w powiecie puławskim nie mają czego szukać. Najbliższy tego rodzaju zbiornik znajduje się w Firleju (powiat lubartowski). Najszybciej dojedziemy tam przez Garbów-Borków i Kamionkę. Ludzie na razie kąpią się tam na własną odpowiedzialność. Sezon na dobre ruszy 1 lipca. Woda nie była jeszcze badana, ale jak dowiedzieliśmy w jednym z ośrodków, wygląda na czystą. Sinic nie ma. Przypominamy, że wstęp na plażę jest bezpłatny, za parking zapłacimy 10 zł.