Decyzją prezydenta Puław, nowym, miejskim Muzeum Czartoryskich pokieruje Honorata Mielniczenko, dotychczasowa dyrektor muzeum na Zamku w Janowcu. Pozytywną rekomendację wystawił jej m.in. wiceprezydent Tadeusz Kocoń, który wcześniej był wójtem Janowca. Miasto wynajęło już w pałacu pomieszczenie na gabinet dla nowej szefowej miejskiej instytucji.
Od poniedziałku 2 stycznia Muzuem Czartoryskich w Puławach (w organizacji) zarządza pełniąca obowiązku dyrektora, Honorata Mielniczenko. Jej zatrudnienie odbyło po analizie kilku kandydatur, bez ogłaszania konkursu.
– To wieloletnia dyrektor Muzeum na Zamku w Janowcu. Prezydentowi Januszowi Groblowi przedstawiłem pozytywną opinię o tej kandydaturze, ale z pewnością nie tylko moje zdanie miało wpływ na tę decyzję – mówi Tadeusz Kocoń, wiceprezydent Puław, który jest przekonany, że nowa dyrektor poradzi sobie na nowym stanowisku.
Czemu nie było konkursu? – Zgodnie ze statutem muzeum oraz wytycznymi ministra kultury, na okres nie dłuższy niż rok, prezydent ma prawo zatrudnić osobę pełniącą obowiązki dyrektora bez rozpisywania konkursu – wyjaśnia Jolanta Wróbel, kierownik Wydziały Kultury i Promocji Urzędu Miasta w Puławach, która przyznaje, że konkurs prawdopodobnie zostanie ogłoszony za rok.
Władze miasta wynajęły już pomieszczenie w Pałacu Czartoryskich, które służy jako gabinet pani dyrektor. Styczeń będzie miesiącem poświęconym formalnościom związanym z przejęciem pracowników puławskiej filii Muzeum Nadwiślańskiego oraz eksponatów. Te ostatnie, w związku ze zmianą właściciela (od Fundacji Czartoryskich kupiło je Ministerstwo Kultury), czeka inwentaryzacja. Na razie nie wiadomo ile osób zostanie zatrudnionych w nowym Muzuem Czartoryskich. Te decyzje będą zależały od nowej dyrektor, z którą dziś nie udało się nam skontaktować.
Jedno jest pewne - eksponaty, który miały być wywożone do Krakowa, zostaną w Puławach. Miasto nie będzie również płacić setek tysięcy złotych za możliwość ich dalszego wypożyczania.
– Jesteśmy przekonani, że tak będzie, bo po zakupie zbiorów przez państwo, nasza umowa z Fundacją XX. Czartoryskich stała się bezprzedmiotowa – tłumaczy wiceprezydent Kocoń.
Otwarta pozostaje natomiast kwestia wzbogacenia wystaw o zbiory z innych muzeów narodowych, jeśli tylko takie działanie zostanie uznane za zasadne przez nową dyrektor. Samo muzeum oficjalnie swoją działalność rozpocznie 1 lutego.