Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
15 chętnych chce odbudować budynek zespołu szkół zniszczony w 2011 roku. Dwie oferty zostały złożone przez firmy z zagranicy.
- Wszystkie są teraz sprawdzane. Badamy m.in. czy zostały sporządzone prawidłowo i czy złożone dokumenty są ważne. Jeśli czegoś brakuje, dajemy oferentowi czas na uzupełnienie. Część chce skorzystać z możliwości wglądu do innych ofert, to także wymaga czasu - mówi Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego.
- Przy takiej liczbie chętnych komisja przetargowa będzie miała bardzo dużo pracy. Poza tym oferentom przysługuje prawo do odwołania. Biorąc te kwestie pod uwagę trudno przewidzieć, kiedy zostanie wyłoniony wykonawca. Być może uda się jeszcze w tym roku.
Nowy budynek podstawówki i gimnazjum ma być gotowy do 2016 roku. Poprzedni został zniszczony przez wybuch gazu w 2011 r. Koszt inwestycji to ok. 25 mln zł z czego 20 mln zł pochodzi z budżetu państwa, a 5 mln zł to środki własne gminy.
W planach na ten rok jest wydatek w wysokości ok. 5,7 mln zł - ok. 4,5 mln z budżetu państwa, reszta to wkład gminy. Wcześniej do budowy nowej szkoły dołożył się Zarząd Województwa Lubelskiego. Radni wojewódzcy zgodzili się na przekazanie 500 tys. zł.
Dofinansowanie z budżetu państwa będzie przekazywane partiami. Po przetargach trzeba będzie uaktualnić kwoty. - Po każdym etapie inwestycji, realizowanym zgodnie z harmonogramem prac, będziemy składać wniosek do wojewody z kosztorysem - informuje burmistrz Dunia.
- Wojewoda przekaże go Ministerstwu Administracji i Cyfryzacji, skąd trafi do Ministerstwa Finansów, które zatwierdza wydatki. Pieniądze będą wpływać na konto, które uruchomimy specjalnie do tego celu.
- Przy takiej liczbie chętnych komisja przetargowa będzie miała bardzo dużo pracy. Poza tym oferentom przysługuje prawo do odwołania. Biorąc te kwestie pod uwagę trudno przewidzieć, kiedy zostanie wyłoniony wykonawca. Być może uda się jeszcze w tym roku.
Nowy budynek podstawówki i gimnazjum ma być gotowy do 2016 roku. Poprzedni został zniszczony przez wybuch gazu w 2011 r. Koszt inwestycji to ok. 25 mln zł z czego 20 mln zł pochodzi z budżetu państwa, a 5 mln zł to środki własne gminy.
W planach na ten rok jest wydatek w wysokości ok. 5,7 mln zł - ok. 4,5 mln z budżetu państwa, reszta to wkład gminy. Wcześniej do budowy nowej szkoły dołożył się Zarząd Województwa Lubelskiego. Radni wojewódzcy zgodzili się na przekazanie 500 tys. zł.
Dofinansowanie z budżetu państwa będzie przekazywane partiami. Po przetargach trzeba będzie uaktualnić kwoty. - Po każdym etapie inwestycji, realizowanym zgodnie z harmonogramem prac, będziemy składać wniosek do wojewody z kosztorysem - informuje burmistrz Dunia.
- Wojewoda przekaże go Ministerstwu Administracji i Cyfryzacji, skąd trafi do Ministerstwa Finansów, które zatwierdza wydatki. Pieniądze będą wpływać na konto, które uruchomimy specjalnie do tego celu.
