

Prokuratura Rejonowa w Puławach złożyła apelację od wyroku sądu w sprawie Janusza Kowalskiego. Zdaniem puławskiego sądu radny znieważył Grzegorz Dunię, burmistrza Kazimierza Dolnego.

Teraz, po zapoznaniu się z uzasadnieniem prokurator uważa, że sąd dokonał niewłaściwej interpretacji zachowania radnego, uznając, że doszło do znieważenia.
- Prokurator nie kwestionuje faktu, że Grzegorz Dunia w chwili wypowiedzi radnego był funkcjonariuszem publicznym i słowa miały związek z pełnioną przez niego funkcją burmistrza. Uważa natomiast, że wypowiedź nie wyczerpała znamion art. 226 i nie miała charakteru znieważenia - tłumaczy Grzegorz Kwit, zastępca prokuratora rejonowego w Puławach. - Należy ją rozpatrywać w kontekście art. 212 mówiącego o zniesławieniu. Bardzo istotny jest kontekst zachowania radnego czyli spór z burmistrzem związany z działalnością jako gospodarza gminy. Radny walcząc o interesy mieszkańców skrytykował postawę burmistrza.