To jedno z najbardziej wyczekiwanych zadań drogowych w Kazimierzu. W przyszłym roku ruszy przebudowa głównej drogi wjazdowej do miasta, ul. Puławskiej, al. Kazimierza Wielkiego oraz ul. Tyszkiewicza. Powiat puławski na ten remont otrzyma 13 mln zł.
Przez ostatnie dekady stan dróg w powiecie puławskim powoli się poprawiał. Powstał nowy most na Wiśle, obwodnica Puław, drogi ekspresowe, a nawierzchnia wielu powiatówek przestała przypominać szwajcarski ser. Jednym z wyjątków jest najważniejsza arteria Kazimierza Dolnego, czyli ciąg prowadzących od Bochotnicy do centrum miasta.
Wylotówka od strony Puław, z której w sezonie letnim korzystają tysiące aut na dobę, prezentuje się tak, jak wiele podobnych dróg ponad 20 lat temu. Nierówna i spękana nawierzchnia przez dekady była anty-wizytówką powiatu puławskiego. Ten obraz jednak wkrótce się zmieni. Ulica Puławska, al. Kazimierza Wielkiego oraz ul. Tyszkiewicza, czyli cały ciąg komunikacyjny od granic Bochotnicy po Senatorską, czeka kapitalny remont.
- Rozpoczęcie remontu tych ulic będzie wisienką na torcie ostatniej, kończącej się kadencji powiatu puławskiego. Mamy już dokumentację, którą przygotował burmistrz Kazimierza. Czekamy jeszcze tylko na ostateczne potwierdzenie tego, że te pieniądze do nas trafią. Poza promesą potrzebujemy umowy na przyznaną dotację, czyli 13 mln zł. Gdy tylko ta zostanie podpisana, rozpiszemy przetarg - zapowiada Jan Ziomka, członek zarządu powiatu puławskiego.
Władze powiatu spodziewają się, że wszystkie formalności związane z przyznaniem dotacji Programu Inwestycji Strategicznych "Polski Ład" zakończą się w przyszłym miesiącu. Przetarg na przebudowę kazimierskich ulic miałby rozpocząć się do końca roku. Same prace powinny natomiast rozpocząć się na wiosnę. Na ich zakończenie wykonawcy mają dostać 12 miesięcy. W tym czasie wspomniana wylotówka ma otrzymać m.in. nową, asfaltową nawierzchnię i szersze chodniki. Do wymiany przewidziano istniejącą kanalizację deszczową.
- To jest droga, którą mieszkańcy gminy, turyści oraz oficjele najczęściej wjeżdżają do miasta. Znajduje się w fatalnym stanie. Nie chodzi tylko o stan jej nawierzchni, ale także o pojawiające się po deszczach kałuże, wąskie chodniki i złą widoczność przy przejściach dla pieszych. Cieszę się, że po dwóch latach przygotowań znaleziono pieniądze na jej przebudowę - mówi Bartłomiej Godlewski, z-ca burmistrza Kazimierza Dolnego.
Nie ustalono jeszcze precyzyjnie sposobu podziału kosztów wkładu własnego. Ten, przy 95 procentowej dotacji, wyniesie 5 proc. Przy spodziewanym koszcie rzędu 10 mln zł, byłoby zatem 500 tys. zł. Władze Kazimierza teoretycznie mogłyby pokryć połowę takiej sumy, ale przypominają o pierwotnej, niepisanej umowie zakładającej, że całkowitym wkładem gminy będzie dokumentacja. Jej sfinansowanie kosztowało kazimierzan już prawie 100 tys. zł.
Powiat puławski z "Polskiego Ładu" na drogi pozyskał także drugą, niższą dotację w wysokości 2 mln zł. Chodzi o naprawę ponad 4,5 km odcinka z Markuszowa do Gutanowa przez Zabłocie. Przedsięwzięcie podzielono na dwa etapy. Przetargi, podobnie jak w przypadku Kazimierza, najpewniej zostaną ogłoszone jeszcze w tym roku.