

Prawie 1,4 tysiąca głosów oddano w konkursie na najlepszy amatorski film promujący Puławy. Zdecydowanym zwycięzcą (968 głosów) okazał się materiał przesłany przez Sebastiana Krześniaka.

Na podium znalazły się także filmy Jerzego Dąbrowskiego (211 głosów) oraz Natalii Łaszcz i Julii Rułki (96). Wszystkie prace konkursowe w myśl przyjętego regulaminu powstały przy użyciu telefonów komórkowych. Cały czas można je oglądać na stronie internetowej Urzędu Miasta. Najlepsze prace będą wykorzystywane w celach promocyjnych, a dla ich autorów przewidziano upominki.
Autor najwyżej ocenionego filmu kręceniem filmów okolicznościowych zajmuje się na co dzień w ramach duetu „Pakoliano Productions”. To puławskie studio na swoim koncie ma m.in. relacje ze studniówek, czy biegów historycznych.
– Wiadomość o wygranej w konkursie „NaKręcone Puławy” bardzo mnie zaskoczyła. Wielkie podziękowania należą się Aleksandrze Rogali, bez której ten film by nie powstał. Ola zaangażowała się w konkurs równie bardzo jak i ja, poprzez rozesłanie i poproszenie o głosowanie całej rodziny, przyjaciół, znajomych – mówi Sebestian Krześniak, który zapowiada kolejne produkcje i chwali konkurentów.
– Uważam, że to dla nas wielki sukces, zwłaszcza że konkurencja miała równie dobre filmy, mowa tu zwłaszcza o filmie Jurka Dąbrowskiego, który zajął drugie miejsce. Zajęcie pierwszego miejsca jest świetnym „kopniakiem” do tworzenia nowych produkcji i rozwijania swoich umiejętności w sztuce nagrywania jak i montażu – dodaje reżyser.