Nowa inwestycja w Nałęczowie - budynki mieszkalne nawiązujące architekturą do nałęczowskich willi z przełomu XIX i XX w. Wszystko ma być gotowe na wiosnę przyszłego roku.
- W założeniu osiedle ma być atrakcją nie tylko dla jego mieszkańców, ale wszystkich, którzy odwiedzają Nałęczów. Dlatego zdecydowaliśmy, że nie będzie zamknięte - mówi Jarosław Kuniewicz z lubelskiej spółki Makk Development, która jest inwestorem. - Budynki powstają równolegle. W trzech prace są już bardzo zaawansowane.
Pod względem architektonicznym budynki nawiązują do tradycyjnych nałęczowskich willi z przełomu XIX i XX w. Będzie dużo drewna naturalnego i bogata ornamentyka w części dachowej. - Z uwagi na willowy charakter wszystkie są jednopiętrowe. W każdym jest maksymalnie 4-8 mieszkań o metrażu 42-100 mkw. Mamy też coś specjalnego dla artystów - mieszkanie dwupokojowe z pracownią w wieżyczce - mówi Kuniewicz.
- Na parterze każdego budynku będą lokale usługowe z ofertą nawiązującą do uzdrowiska. Będzie można korzystać ze SPA i specjalistycznych gabinetów. Przyszli mieszkańcy będą mogli także skorzystać z kilkudziesięcioprocentowego rabatu na zabiegi oferowane przez Uzdrowisko Nałęczów.
W dniach 25-26 października inwestor planuje drzwi otwarte na terenie budowy. A już teraz w Termach Pałacowych można obejrzeć makietę osiedla przygotowaną we współpracy z absolwentami Politechniki Lubelskiej. - Wielkość i stopień dokładności makiety są rzadkością w skali Lublina i regionu, a kunszt modelarski jest na poziomie światowym. Osiedle zostało pokazane z dbałością o najdrobniejsze szczegóły - zaznacza Kuniewicz.