Niecodzienny widok w centrum miasta. Kilkadziesiąt osób z książkami w dłoni

Takiego flash moba w Puławach jeszcze nie było. W sobotę na placu F. Chopina pojawiła się grupa mieszkańców, która przyniosła ze sobą dramat "Wesele" i równo o godz. 15 zaczęła go czytać. W ten sposób wzięli udział w wydarzeniu przygotowanym przez pracowników Biblioteki Miejskiej, włączając się tym samym w promowaną przez parę prezydencką ogólnopolską akcję Narodowego Czytania. Frekwencja, mimo dość chłodnej aury, nie była najgorsza. Na miejscu pojawiło się około pięćdziesięciu osób, w tym pracownicy wszystkich filii BM.

– Pogoda nas nie rozpieszcza dzisiaj, ale myślę, że akcja się udała. Czytamy sobie już od jakiegoś czasu i kolejny raz syngalizujemy, że Puławy włączają się w tę ogólnopolską akcję – mówi dyrektor Eliza Sulima, którą również można było spotkać w centrum miasta. 

Do czytania zachęcała także Elżbieta Nawrocka, bibliotekarka z filii na osiedlu Niwa. – Ten flash mob to zupełnie nowy pomysł. Sądzę, że integruje i konsoliduje mieszkańców naszego miasta propagując czytelnictwo, a w szczególności bardzo mi bliską literaturę polską. Dramat Wyspiańskiego nie traci na aktualności, a wspólne czytanie umożliwia wymianę wrażeń i refleksji – mówiła.

Osoby, które wzięły udział w tej sobotniej akcji otrzymały pamiątkowe, biało-czerwone kotyliony z napisem "Narodowe Czytanie" oraz "2 września 2017, Puławy".