Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

20 października 2021 r.
21:38

Ostrygojad Kazik znów nadaje z Maroka

Autor: Zdjęcie autora agdy
20 0 A A
Kazik. Gniazdo na Wiśle w Kazimierzu, zima w Maroco<br />
Kazik. Gniazdo na Wiśle w Kazimierzu, zima w Maroco
(fot. Fundacja Ptasie Horyzonty)

Ostrygojad Kazik spod Kazimierza Dolnego w tym roku też wybrał Maroko i tam spędza zimę. Ornitolodzy śledzą losy 12 ostrygojadów, które mają urządzenia informujące o miejscu ich pobytu. Dzięki temu wiemy, że Kazik i jego dziewczyna Kazia spędzają czas poza Polską oddzielnie. Ona wyprawiła się dalej niż on.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zdaniem ornitologów, pierwsza para ostrygojadów zagnieździła się pod Kazimierzem Dolnym, na Krowiej Wyspie w 1982 roku. To rzadkie w Polsce ptaki. Są pod ochroną. Bardzo łatwo rozpozna je nawet laik po charakterystycznych pomarańczowych dziobach i łapkach oraz biało-czarnych piórach.

Daleko, wysoko

- Teraz śledzimy 12 ostrygojadów, które były schwytane na różnych odcinkach Wisły i wyposażone w nadajniki GPS/GSM. Kazik, ostrygojad spod Kazimierza Dolnego jest tak monitorowany od lata 2019 roku. W tym roku w kwietniu, gdy tylko przyleciał z zimowiska złapaliśmy go by sprawdzić czy nadajnik nie robi mu żadnych otarć, poprawiliśmy paski. Przy okazji identyczne urządzenie dostała partnerka Kazika, Kazia. Dzięki temu wiemy czy Kazik co roku zimuje w tych samych miejscach, którędy tam dociera. I jak zachowuje się samica. Okazuje się, że ptaki tworzące parę dokonują zupełnie różnych wyborów – mówi ornitolog Łukasz Bednarz.

W Polsce spotykają się dwa podgatunki ostrygojadów. Jeden, który ma odrobinę dłuższy dziób, to wschodni, zimujący na południu. Kazik jest właśnie jego przedstawicielem. Drugi, zachodni, żyje głównie w Holandii, ale też w Niemczech. W Polsce można go spotkać na Odrze.

Gdy naukowcy pierwszy raz analizowali dane z loggera byli zaskoczeni, że Kazik bez przystanku pokonywał Słowenię i Chorwację. A jego podróż z Tarnobrzegu nad Adriatyk trwała jedną noc.

Kazia (fot. Fundacja Ptasie Horyzonty)

Teraz Kazik jest w Maroku. Dotarł tam powtarzając poprzednią trasę.

Nad Wisłą ostrygojad żywi się dżdżownicami, wodnymi bezkręgowcami, ślimakami. Marokańskie wybrzeża oferują mu lepsze menu.

Kaziu, gdzie jesteś?

- Czekam aż Kazia wleci w zasięg odbiorników sygnału z jej loggera. Na razie jest w miejscu gdzie nie ma zasięgu. Poleciała na zimowisko zupełnie inną trasą wybierając kierunek do Afryki przez Morze Północne. Leciała nad wybrzeżami, w bezpieczniejszy sposób niż Kazik i niżej niż on podróżuje. Ale pokonała znacznie większą odległość. Myślę, że Kazia teraz jest gdzieś w Senegalu albo Mauretanii – ocenia naukowiec.

Nie wiadomo czy Kazik i Kazia podróżują na zimowiska samotnie czy w grupach, a jeśli tak to jakich. Dopiero gdy ptaki gdzieś zatrzymają się na dłużej, nasi ornitolodzy szukają kontaktu z ornitologami w danym miejscu i proszą o sprawdzenie miejsca pobytu swoich podopiecznych. Tak dowiadują się w jak dużej grupie osobników przebywają, jakie niebezpieczeństwa mogą je tam spotkać.

- Na przykład, dzięki takiej współpracy dostaliśmy z Hiszpanii zdjęcia ostrygojada, który jest dzieckiem Kazika i Kazi. To jedno z ich piskląt, które uratowaliśmy przed zniszczeniem. Młode wykluło się u nas i dorastało w wolierze w Niedrzwicy Dużej – opowiada Łukasz Bednarz.

Trasa przelotu na zimowisko Kazika i Kazi (fot. Fundacja Ptasie Horyzonty)

Ludzie wysiadują

Co ciekawe, dorosłe ptaki spod Kazimierza Dolnego w ogóle nie wiedzą, że mają potomstwo, są przekonane, że straciły lęgi. Kazik i Kazia tak niefortunnie zakładają gniazda, że wody wezbraniowe Wisły je niszczą. Naukowcy interweniują w porę i zabierają jajka do klujnika. Gdy młode podrosną, są wypuszczane na wolność w miejscu gdzie było gniazdo.

- Nie tylko Wisła zagraża lęgom. Zabraliśmy jajka z gniazda, kiedy zauważyliśmy, że kręcą się koło nich wrony. Żyły na pobliskim drzewie i doskonale widziały co się dzieje u ostrygojadów. Podłożyliśmy atrapy, które ostrygojady ładnie wysiadywały. Ale i atrapy zniknęły, skradzione przez wrony – relacjonuje ornitolog, który wylicza że ich wolierę opuściło już 40 młodych ostrygojadów, które w naturalnych warunkach nie miały by szansy na życie.

Teraz działacze z Fundacji Ptasie Horyzonty czekają na początek kwietnia i pojawienie się Kazika i Kazi nad Wisłą. Wówczas uwolnią ptaki z nadajników i wyposażą w nie inne osobniki.

Zwykle on wraca z zimowiska wcześniej niż ona. Już zdarzało się, że Kazik tuż po przylocie zaczynał się interesować inną samicą, wspólnie żerowali. Potem przylatywała Kazia, przeganiała konkurentkę i Kazik z Kazią znów byli parą. Teraz naukowcy wiedza, że to tylko związek w Polsce, za granicą partnerzy żyją własnym życiem.

- Są trochę jak dobrzy znajomi, których zawsze wypatrujemy na wiosnę. Do tej pary ostrygojadów jesteśmy niezwykle przywiązani – deklarują ornitolodzy.

Ostrygojady są długowieczne, najstarszy znany naukowcom miał ponad 43 lata.

Ptaki są monitorowane w ramach realizowanego trzyletniego grantu "Od Wisłoki do Wieprza - czynna ochrona zagrożonych gatunków ptaków w dolinie rzeki Wisły." Dofinansowany jest z tzw. funduszy norweskich.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego (czyli tzw. fundusze norweskie). Loggery z którymi latają ostrygojady dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.

Ornitolog Łukasz Bednarz (fot. Fundacja Ptasie Horyzonty)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium