Dotychczas puławscy radni bez względu na wyniki finansowe osiągane przez SP ZOZ co roku przyjmowali sprawozdanie finansowe. W myśl ustawy, oznaczało to konieczność pokrywania notowanych przez szpital strat ze środków powiatu. W tym roku po raz pierwszy stało się inaczej. Leszek Gorgol z zarządu powiatu puławskiego złożył wniosek, by radni zagłosowali przeciwko przyjmowaniu sprawozdania.
– Przez kilkanaście lat te sprawozdania były przyjmowane. To zawsze oznaczało dla nas konieczność uzupełnienia straty. Tym razem powinniśmy dopłacić około 3,5 mln złotych. To nas nie satysfakcjonuje. Utrata takich środków byłaby zagrożeniem dla naszego budżetu i oznaczałaby konieczność zaciągnięcia kredytu – wyjaśniał Gorgol.