Decyzją rady nadzorczej, dotychczasowy prezes Zakładów Azotowych, Marian Rybak oraz wiceprezes Zenon Pokojski, zostali zawieszeni w pełnieniu obowiązków. Spółką pokieruje Mariusz Bober, prezes całej Grupy Azoty.
Mariana Rybaka zastąpi szef grupy kapitałowej, Mariusz Bober, a jego zastępcami będą Zbginiew Gagat i Jacek Janiszek. Zmiany w składzie zarządu to efekt wtorkowego posiedzenia rady nadzorczej puławskich Azotów.
Dotychczasowi prezesi zostali zawieszeni w pełnieniu obowiązków. Ze starego zarządu został jedynie Wojciech Kozak, którego mandat wygaśnie podczas najbliższego walnego zgromadzenia akcjonariuszy puławskiej spółki. Tego ostatniego oficjalnie zastąpi wtedy Andrzej Skwarek. Zdaniem władz Grupy Azoty, decyzja o tym, by to właśnie Mariusz Bober stanął na czele Zakładów Azotowych przyniesie spółce same korzyści.
- To strategiczna decyzja, która usprawni sposób zarządzania Grupą Azoty oraz przyczyni się do jej głębszej integracji. „Puławy” to największa spółka w grupie o kluczowym znaczeniu, dlatego powierzenie prezesowi całej Grupy Azoty zarzadzania nią, przyczyni się głębszej integracji na drodze do celu, jakim jest dalszy rozwój grupy, zarówno na polskim, jak i europejskim rynku - oświadczył w komunikacie Grzegorz Kulik, rzecznik Grupy Azoty.
Po zmianach, jedyną nową osobą w zarządzie, która była związana z Zakładami Azotowymi jest nowy wiceprezes tej spółki, Jacek Janiszek. To m.in. były kierownik Centrum Energetycznego oraz dyrektor Departamentu Organizacji Korporacyjnej w tej firmie, które pełnił do 2008 roku. W ostatnich latach związany z branżą opakowaniową (HMP) oraz komputerową (SIM). Wcześniej był m.in. z-cą dyrektora do spraw ekonomiczno-administracyjnych w puławskim SP ZOZ.
Nowy prezes ZA, Mariusz Bober oraz wiceprezes Zbigniew Gagat to osoby, które nie legitymują się wykształceniem, ani doświadczeniem związanym z przemysłem chemicznym. Ten pierwszy dotychczas szefował m.in. należącą do KGHM-u firmą zajmującą się produkcją kruszyw drogowych, charytatywną fundacją Rosa, czy mało znanym przedsiębiorstwem organizującym wakacje. Produkcją kruszywa dla lubińskiej firmy przed laty zajmował się także Gagat, który był dyrektorem jednego z oddziałów Ecorenu. Wcześniej pracował m.in. jako konstruktor oraz inżynier do spraw remontów w Hucie Miedzi Legnica. Ostatnio pełnił funkcję dyrektora technicznego w legnickiej firmie Elsur, zajmującej się m.in. montażem maszyn i linii produkcyjnych.