Na osiedlu Niwa w Puławach, pomiędzy ul. Grota-Roweckiego i Lessla powstała nowa droga pożarowa oraz szereg miejsc parkingowych. Żeby kierowcy tędy nie jeździli, Puławska Spółdzielnia Mieszkaniowa założyła zamykane na kłódkę blokady. Strażacy mają wątpliwości, czy to właściwe rozwiązanie.
Przejazd ulicą blokuje rząd biało-czerwonych słupków parkingowych, zamykanych na kłódkę. Zdaniem jednego z mieszkańców, który napisał do naszej redakcji, takie rozwiązanie może utrudnić działania ratunkowe straży pożarnej lub pogotowia.
– Piękna, nowa droga pożarowa, miejsca parkingowe, cud miód, aż tu nagle zamknięto ją od strony ul. Lessla metalowymi zaporami. To jest jakaś paranoja – pisze czytelnik.
Krzysztof Morawski, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Puławach po obejrzeniu zdjęć z ul. Lessla stwierdził, że straż podejmie w tej sprawie działania weryfikujące.
– Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to rozwiązanie nie jest prawidłowe. Na pewno my, jako straż, nie wyraziliśmy zgody na żadne blokady, które utrudniałyby ruch. Zapewniam, że sprawdzimy jaki jest stan faktyczny. Jeśli zajdzie taka konieczność, wydamy decyzję administracyjną w tej sprawie – zapowiedział, podkreślając jednak, że w razie konieczności, strażacy i tak sobie poradzą. – Nie ma obawy, najwyżej je wytniemy – dodaje.
– Zrobiliśmy to na wniosek mieszkańców okolicznych bloków, którzy obawiali się tego, że nowa droga przyjmie zbyt duże obciążenie ruchu. Z uwagi na przepisy jest ona położona blisko budynku, więc znaczna liczba samochodów w tym miejscu byłaby po prostu uciążliwa – tłumaczy Waldemar Miazga, kierownik administracji osiedla w PSM.
Jego zdaniem, zamykane na kłódkę blokady, nie przeszkodzą w żadnej poważnej akcji ratunkowej. – Podczas akcji strażacy będą mogli za pomocą dostępnego im sprzętu przeciąć kłódki, położyć słupki i przejechać dalej. One są składane – tłumaczy.
Cała inwestycji (droga, miejsca parkingowe, przebudowa instalacji podziemnych, słupki, znaki) kosztowała 200 tys. złotych.