Puławy: Na ul. Norwida trzeba jeszcze poczekać

Otwarcie nowego odcinka ul. Norwida umożliwi bezpośrednie połączenie al. Partyzantów z ul. Grota-Roweckiego, co pozwoli na lepsze skomunikowanie północnej i południowej części miasta. Ponadto kierowcy na przebudowanym skrzyżowaniu zyskają możliwość skrętu w lewo (w stronę Końskowoli i Lublina), który przy poprzednim przebiegu ulicy był niemożliwy. Niestety budowa nowej drogi nie należy do najszybszych, a jej otwarcie komplikują przepisy dotyczące tzw. spec-ustawy.

Chodzi o konieczność uzyskania pozwolenia na użytkowanie, którą po przeprowadzeniu kontroli wystawia nadzór budowlany, a także tzw. milczącej zgody ze strony nadzoru wojewódzkiego w kontekście przebudowanego skrzyżowania z drogą krajową. Ta ostatnia została właśnie wydana, ale jeszcze nie może otworzyć ulicy Norwida.

– Z uwagi na to, że inwestycja została przeprowadzona w ramach spec-ustawy, kompletujemy właśnie dokumenty, które złożymy w powiatowym inspektoracie – mówi Elżbieta Mazurek, kierownik Działu Inwestycji w puławskim ZDM.

Urzędnicy liczą na to, że wniosek uda im się złożyć w ciągu najbliższych dni. Teoretycznie Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego od terminu na przeprowadzenie kontroli i wydanie decyzji będzie miał dwa tygodnie, ale władze ZDM zapowiadają próbę nakłonienia inspektoratu do przyspieszenia tej procedury. Elżbieta Dudzińska, dyrektor PINB zapewnia, że inspektorat na ogół nie czeka na administracyjne dwa tygodnie, więc jeśli wniosek będzie kompletny, kontrola zostanie przeprowadzona niezwłocznie. Zdaniem Wiesława Stolarskiego otwarcie pierwszego etapu inwestycji (nie licząc np. nowego parkingu) będzie możliwe nawet pod koniec przyszłego tygodnia. Kolejny etap powinien być zakończony w ostatnich dniach listopada.