Wojewódzka Inspekcja Nadzoru Budowlanego w zdecydowała w czwartek o warunkowym pozwoleniu na eksploatację trasy głównej nowego odcinka drogi krajowej S12. O tym, kiedy 12-kilometrowy fragment zostanie otwarty dla ruchu wkrótce zdecyduje GDDKiA.
Jeszcze na początku tego tygodnia wydawało się, że pozwolenia nie będzie. Lubelscy inspektorzy mieli poważne zastrzeżenia dotyczące m.in. ciągłości ogrodzeń, zabezpieczeń przed wtargnięciem na jezdnię zwierząt, czy drożności przepustów. Niewielka ilość pracowników na budowie wskazywała ponadto, że likwidacja uchybień wskazanych przez WINB do czwartku może się nie powieść. Na szczęście, stało się inaczej.
- Nie wiem, jako oni to zrobili. Wykonawca zgromadził kilkudziesięciu pracowników, a 99,4 procent naszych zaleceń została wykonana. To pozwoliło zapewnić minimum bezpieczeństwa, co pozwala nam wydać decyzję o warunkowym dopuszczeniu do eksploatacji całej trasy głównej wraz z węzłami - mówi Wojciech Boryc, z-ca dyrektora WINB.
Nawiększe postępy w ciągu ostatnich dni odnotowano przy budowie ogrodzeń z siatki oraz montażu bramek, które pozwalają dostać się do ważnych elementów infrastruktury technicznej. Uzupełniono także tzw. rękawy zabezpieczające przed wtargnięciem zwierząt pod ogrodzeniem na jezdnię. Prace przy usuwaniu pozostałych uchybień, dotyczących rowów, przepustów, czy profilów skarp będą mogły potrwać dłużej.
- Na dokończenie wszystkich robót wykonawca otrzymał czas do 30 czerwca 2019 roku. Zapowiadał, że zdąży do połowy marca, ale znając jego możliwości, uznaliśmy, że należy ten termin wydłużyć - informuje Boryc.
Na razie data otwarcia obwodnicy nie jest jednak znana. To będzie zależało teraz już jedynie od GDDKiA. Według nieoficjalnych wieści, S12 ma być otwarta przed 25 sierpnia, kiedy do Radomia ruszy tłum wybierający się na pokazy lotnicze w Radomiu. Co dość istotne, przez okres kończenia robót, na całej trasie głównej będzie obowiązywać ograniczenie prędkości, prawdopodobnie do 100 km/h (ale rozważane jest nawet 80 km/h).
- Gdy dostaniemy decyzję, zobaczymy, co się w niej znajduje, poinformujemy o terminie otwarcia obwodnicy. Na razie jeszcze jej nie dostaliśmy - mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik GDDKiA, który zaznacza, że nie będzie to wymagało znacznej ilości czasu. Technicznie będzie to możliwe nawet w tym tygodniu.