W Puławach policjanci zatrzymali pijanego mężczyznę. Później okazało się, że rower którym jechał został skradziony.
Tego samego dnia wieczorem do dyżurnego Policji zgłosiła się kobieta, która poinformowała o kradzieży roweru. Okazało się, że rower, którym jechał mężczyzna należy do niej.
Za kradzież roweru i jazdę po pijanemu grozi mu do 5 lat więzienia/