Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KPP Radzyń Podlaski)
18-letnia kierująca z Radzynia Podlaskiego wypadła z drogi i uderzyła w słup trakcji elektrycznej. Prawo jazdy miała zaledwie od 3 tygodni.
Do zdarzenia doszło dziś rano, chwilę po godzinie 5 w Przegalinach Małych. Jak wynika z ustaleń policji, 18-letnia kierująca na zakręcie straciła panowanie nad autem, przez co zjechała na pole uprawne i uderzyła w słup trakcji elektrycznej.
W wyniku uderzenia obrażeń doznały dwie osoby: kierująca oraz pasażerka. Obie trafiły do szpitala.
Dwaj pozostali pasażerowie, 16-letni chłopcy, nie odnieśli obrażeń. Badanie wykazało, że kierująca była trzeźwa, jednak prawo jazdy miała zaledwie od trzech tygodni. Mundurowi ustalają szczegółowe przyczyny zdarzenia.
- Bądźmy ostrożni i zdejmijmy nogę z gazu. Pamiętajmy, że na śliskiej nawierzchni zmniejsza się przyczepność opon, a razem z nią nasze bezpieczeństwo. Tym bardziej powinniśmy jeździć z prędkością dostosowaną do panujących warunków - natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni. Zadbajmy o bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale i innych uczestników dróg – apeluje podkomisarz Piotr Mucha z KPP Radzyń Podlaski.
