Województwa lubelskie i podlaskie są najbardziej zagrożone afrykańskim pomorem świń. Choroba nadciąga ze Wschodu i może zaatakować w listopadzie i grudniu.
O nadciągającym zagrożeniu poinformował zastępca głównego lekarza weterynarii Krzysztof Jażdżewski. – Wirusa tej choroby nigdy dotąd nie było w Polsce, jednak zbliża się on do naszych granic – stwierdził Jażdżewski. Choroba ta od 2007 r. jest w Rosji, w 2012 r. pojawiła się na Ukrainie, a w tym roku oficjalnie odnotowano dwa ogniska afrykańskiego pomoru świń na Białorusi. Dodał, że jedno z ognisk tej choroby wykryto 160 km od naszej granicy i 40 km od litewskiej.
Najbardziej zagrożone są województwa wschodnie, głównie nasze i podlaskie, oraz częściowo mazowieckie. Na tych terenach znajduje się 29 tys. stad świń, w sumie 524 tys. sztuk. Ocenia się, że na tym terenie żyje też 16 tys. dzików. Ryzyko przeniesienia się choroby poprzez dziki na świnie jest najwyższe w Polsce ze wszystkich krajów bałtyckich.
– Robimy wszystko, aby zminimalizować dostanie się tego wirusa na teren województwa lubelskiego – zapewnia Michałojć. – Robimy m.in. więcej badań profilaktycznych dzików. Na ok. 700 wykonanych do tej pory w żadnym nie stwierdzono przeciwciał czyli że zwierzę zetknęło się z wirusem.
Choroba ta nie jest groźna dla ludzi, ale pociąga za sobą duże straty materialne. Gdyby pojawiła się u nas straty wynikałyby nie tylko z konieczności wybicia stad, ale z powodu rocznego lub dłuższego zakazu eksportu trzody i wieprzowiny. W najgorszym scenariuszu straty w ciągu kilku lat wyniosłyby od 600 mln zł do 3 mld zł.
CHOROBA ASF
Jest bardzo trudna do zwalczenia, ponieważ objawy pojawiają się późno - od czasu zakażenia się ASF do momentu jej wykrycia mijają 63 dni. Na ASF nie ma szczepionki, a wirusem może zarazić się do 100 proc. stada.
Służby weterynaryjne szkolą lekarzy weterynarii w zakresie rozpoznawania i zwalczania tej choroby; do tej pory przeszkolono 4,5 tys. osób.
Informują też rolników o zagrożeniach związanych z tą chorobą i prowadzą dezynfekcję pojazdów na przejściach granicznych z Białorusią.