W czwartek rolnicy z naszego województwa rozbiją „zielone miasteczko” przed Ministerstwem Rolnictwa. Nie przekonała ich przyjęta właśnie specustawa o ASF. Resort zatwierdził budowę zasieków wzdłuż wschodniej granicy. Zapowiada też płatne urlopy dla myśliwych
Mamy pozwolenie na protest od 7 do 15 grudnia. Ile w rzeczywistości to potrwa, zależy od tego, co zagwarantuje nam minister – mówi Adam Olszewski rolnik ze wsi Zasiadki i związkowiec z OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych.
Pod siedzibę ministerstwa ma nadciągnąć 3 tys. producentów trzody, głównie z województwa lubelskiego i podlaskiego.
– Część rolników nie dostała ani rekompensat, ani odszkodowań za wybite świnie. Praktycznie codziennie wpływają wnioski do gminy o rozłożenie w czasie lub umorzenie zaległości podatkowych. To oznacza, że kilkadziesiąt rodzin jest pozbawionych środków do życia – mówił na ostatnim spotkaniu przed wyjazdem do Warszawy Krzysztof Adamowicz, wójt gminy Międzyrzec Podlaski.
Na terenie powiatu bialskiego wszystkie ogniska ASF zostały wygaszone. Ponad 1300 rolników zrezygnowało z hodowli trzody chlewnej. Jak podaje Radomir Bańko, powiatowy lekarz weterynarii, spośród 42 gospodarstw, w których stwierdzono ogniska wirusa, 37 nie spełniło określonych wymogów więc odszkodowań nie otrzyma.
Tymczasem, we wtorek rząd przyjął projekt specustawy w sprawie ASF, który zakłada m.in. budowę zapory wzdłuż wschodniej granicy, aby uniemożliwić migrację dzików z państw sąsiednich.
– Nie będzie to zwykła siatka, ale ogrodzenie stabilizowane w gruncie. Jego długość ma wynieść 1020 km, a koszt budowy szacowany jest na 130 mln zł – zapowiedział wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski.
Prace rozpoczną się w 2018 roku. Resort zapowiada też płatne urlopy dla myśliwych. To ma zachęcić ich do odstrzału sanitarnego.
Specustawa reguluje również kwestie polowań w parkach narodowych oraz rezerwatach przyrody.
– To nie jest rozwiązanie. Nie tego oczekujemy. To są głównie ułatwienia dla myśliwych, którzy i tak nie wywiązali się z odstrzałów sanitarnych. NIK również negatywnie ocenił walkę z ASF w Polsce – stwierdza Olszewski.
Rolnicy w Warszawie będą domagać się wypłaty odszkodowań, skutecznego odstrzału sanitarnego, przyspieszenia prac nad projektem ustawy o prawie łowieckim, a także zakazu egzekucji komorniczych u rolników.
Według wyliczeń Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, w powiecie bialskim należało odstrzelić ponad 2 100 dzików. Tymczasem, do tej pory w ramach odstrzału sanitarnego zabito tylko 254 dziki.