Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wyjątkowo deszczowy lipiec znacznie utrudnił prace pielęgnacyjne. W tym czasie pogorszył się stan zb
Więcej ogórków, ale mniej kapusty – takie szacunki na ten rok przedstawili statystycy z Lublina. Ich zdaniem obrodziły zboża. Więcej niż w roku ubiegłym ma być też owoców.
Według danych lubelskiego Urzędu Statystycznego zbiór jabłek i gruszek będzie dwa razy większy.
– Zbiory zbóż mogą być lepsze niż w roku ubiegłym – przekonuje Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. – Więcej może być również owoców.
Według szacunków na terenie naszego województwa zbiory zbóż mogą wynieść 2,6 mln ton. W porównaniu z 2010 rokiem to wzrost o blisko 5 procent. Mniejsze może być jedynie pszenżyta.
Z kolei zbiory warzyw gruntowych szacuje się na poziomie ok. 490 tys. ton, więcej o ponad 4 punkty procentowe w porównaniu z rokiem ubiegłym. Więcej ma być ogórków – o ponad 13 proc., ale mniej o 9 proc. kapusty.
Statystycy przewidują, że w tym roku większe będą też zbiory owoców. Mają kształtować się na poziomie ponad 470 tys. ton. Szacunkowo zebrano więcej czereśni i to o 73 proc. O ok. połowę ma być więcej też jabłek, gruszek i wiśni.
Wyjątkowo deszczowy lipiec znacznie utrudnił prace pielęgnacyjne. W tym czasie pogorszył się stan zbóż i ziemniaków, które dotknęła zaraza ziemniaczana. Dobrze rozwijały się z kolei buraki cukrowe i kukurydza.
– Zbiory zbóż mogą być lepsze niż w roku ubiegłym – przekonuje Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. – Więcej może być również owoców.
Według szacunków na terenie naszego województwa zbiory zbóż mogą wynieść 2,6 mln ton. W porównaniu z 2010 rokiem to wzrost o blisko 5 procent. Mniejsze może być jedynie pszenżyta.
Z kolei zbiory warzyw gruntowych szacuje się na poziomie ok. 490 tys. ton, więcej o ponad 4 punkty procentowe w porównaniu z rokiem ubiegłym. Więcej ma być ogórków – o ponad 13 proc., ale mniej o 9 proc. kapusty.
Statystycy przewidują, że w tym roku większe będą też zbiory owoców. Mają kształtować się na poziomie ponad 470 tys. ton. Szacunkowo zebrano więcej czereśni i to o 73 proc. O ok. połowę ma być więcej też jabłek, gruszek i wiśni.
Wyjątkowo deszczowy lipiec znacznie utrudnił prace pielęgnacyjne. W tym czasie pogorszył się stan zbóż i ziemniaków, które dotknęła zaraza ziemniaczana. Dobrze rozwijały się z kolei buraki cukrowe i kukurydza.
