Aż 5 mln pszczół padło tej samej nocy ofiarą tajemniczego pomoru we wsi Przyczyna Dolna w woj. lubuskim. Odbudowa populacji zajmie wiele lat. W najbliższym czasie z tego powodu żadna roślina nie wyda plonów. Ucierpią nie tylko pszczelarze, ale i rolnicy. Pszczelarze są pewni, że za śmierć pszczół odpowiedzialność ponosi człowiek. Niejasne pozostaje, czy zatruł je przypadkiem, wskutek bezmyślności, czy też celowo.